Wiesz, co jest największą tragedią tego świata? Ludzie, którzy nigdy nie odkryli, co naprawdę chcą robić i do czego mają zdolności. Synowie, którzy zostają kowalami, bo ich ojcowie byli kowalami. Ludzie, którzy mogliby fantastycznie grać na flecie, ale starzeją się i umierają, nie widząc żadnego instrumentu muzycznego, więc zostają oraczami. Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć.
#uuk
Blask fantastyczny
Felonious_Gru

@Papamobile ( ͡° ʖ̯ ͡°)

panikaman

@Papamobile lepiej być kowalem niż dmuchać w fujare xd

grv

Ależ jedno nie wyklucza drugiego 🤣

zboinek

@Papamobile tak połowicznie prawdziwe. Są przecież filmy scifi gdzie już przy narodzinach wiadomo kto bedzie w czym najlepszy, jakie ma talenty i ta ścieżka jest im wyznaczana na całe życie. Talent to nie wszystko, może ten urodzony flecista wolał by być oraczem bo pomimo tego, że zajebiście gra na flecie to woli prowadzić ciągnik chociaż jest w tym beznadziejny

GrindFaterAnona

@zboinek wątpię. Ludzie lubią robić to w czym są dobrzy a co przychodzi im łatwo. Nikt nie lubi się męczyć.

moderacja_sie_nie_myje

@GrindFaterAnona Dopóki to co lubisz nie prowadzi do zgubnej monotonii. Wtedy lubisz się męczyć, n agle bieganie sprawia frajdę albo siłownia.

zboinek

@GrindFaterAnona wątpię, zazwyczaj jak masz do czegoś talent i ambicje to dopiero zaczynają się schody

CoryTrevor

Mnie to ciekawi ile po Polsce chodzi potencjalnych Małyszów i Stochów, którzy z oczywistych względów nigdy nie mogli trenować skoków.

radler

@CoryTrevor To jest poważny problem. Myślę, że dużo poważniejszy niż ten z cytatu. Sam będąc dzieckiem, niezainspirowany nikim (rodzina nie jest w ogóle muzykalna), chciałem nauczyć się grać na skrzypcach. Niestety jedyna osoba potrafiąca grać w miasteczku (<30k mieszkańców) nie chciała już uczyć po miała złe doświadczenia z rodzicami oczekującymi wirtuozerii od swoich dzieci (które pewnie były przymuszane), a jak to nie wychodziło, to mieli pretensje do nauczyciela. Dostałem jedynie informacje, że w miasteczku 40km dalej ktoś uczy. Niestety mając lat kilkanaście samochodem jeździć nie można, a połączeń komunikacji publicznej/prywatnej po prostu wtedy nie było. Być może grałbym teraz koncent w Sztokholmie, a tak siedzę i piszę posty w internecie .


Na wsi pewnie było jeszcze gorzej.

FulTun

@Papamobile Czyli wszystko jest na swoim miejscu, jest obsada gotowa wyzwolić swe umiejętności ale jeszcze nie czas na to by kręcić w garnku proch.

Alky

@Papamobile wsm cały Janko Muzykant jest dokładnie o tym.

Golden_rule

Jeden z moich ulubionych cytatów: "Nie pytaj o to, co możesz zrobić dla świata. Raczej zadaj sobie pytanie: 'co sprawia, że naprawdę żyję' i rób to. Bo świat potrzebuje ludzi żywych.".

nielizlyzki

Nawet nie chodzi o małyszów i muzykantów. Ilu jest dziennikarzy, stolarzy, murarzy, piekarzy czy nawet księgowych i ludzi w każdym zawodzie z mistrzowskim potencjałem, którzy marnują się w Januszeksie czy urzędzie z permanentnym stanem depresyjnym, bo tak jakoś wyszło.

anzelmbohatyrowicz

@Papamobile Piękny cytat, ale osobiście myślę że ten 'tragizm' jest ciut przesadzony.

Jesteśmy pyłem gwiazd, nic nie znaczącym w skali wszechświata i nawet w skali historii ludzkości. Nasze 70-80 lat życia (jak ktoś będzie miał szczęście i dobre geny) nie jest w skali historii planety nawet krótkim błysnięciem.


Jasne że mając to jedno jedyne krótkie życie dobrze by było odkryć talenty i się spełniać, ale ważniejsze jest być poprostu dobrym, nie krzywdzić, wykonywać jakoś swoje 'obowiązki' np płacić podatki, dbać o rodziców/rodzinę i otoczenie, żyć w zgodzie z sobą i ogólnymi normami moralnymi.

Fajnie jest być flecistą czy skrzypkiem czy skoczkiem narciarskim jak ktoś miałby mieć talent, ale bycie dobrym urzędnikiem /devem/listonoszem/nauczycielem/lekarzem też ma wartość. Nie ma co rozpaczać nad niekończącymi się opcjami

Jesteśmy tylko pyłem gwiazd, i to jest uwalniająca myśl

katarzyna-bluesky

Jak coś podejdzie mi pod łapę i mam możliwość wypchnąć, robię to. Zawszę z tekstem, że to nie ja, a Ty.

Jest masa ludzi utalentowanych. Specjalistów. Często oszukiwanych i wyzyskiwanych.

To co najczęściej powtarzam to szacunek do siebie.

Zaloguj się aby komentować