Widzę że mało jest na tagu dzienniczków, przemian itd. zwał jak zwał. Zostawiam swoje. Tak żeby za kilka miesięcy zostawić nowe. Waga w marcu ponad 90kg, teraz okolice 80. Z pasa poleciało ponad 10 cm. Było cardio i trening cztery razy w tygodniu. Jestem średnio zadowolony bo mogłem więcej przepracować, nie jestem typem który napierdala do spodu każdy trening i nie ma problemów z nazwijmy to motywacją. Za kilka miesięcy mam nadzieję że zostawię na tagu zdjęcia lepszej sylwetki i ciężar dzwiganych klamotów zwiększy się. A na pewno będę próbować bo dobrze to robi na głowę.
#hejtokoksy #przegryw



