Wczoraj podczas zgromadzenia trybunału stanu doszło do kuriozalnej sytuacji. Jeden z sędziów uniósł się krzycząc "tu obowiązuje kultura, do cholery, proszę zamilknąć" po czym dodał, że "nie jest przyzwyczajony do takich politycznych działań tutaj".
Pan sędzia wielokrotnie startował z list pis w wyborach, aktywnie wspierał pis i Nawrockiego w wyborach, ale jak jemu akurat nie pasuje to ma nie być polityki i basta. Poza tym kultura sk⁎⁎⁎⁎syny.
Poszło o to, że pan były senator z dwoma innymi kolegami (z czego przynajmniej jeden był politykiem pis) odsunęli od orzekania w sprawie immunitetu Mianowskiej kilkunastu innych sędziów, a ci mieli czelność zignorować ich fikołki i przyjść na posiedzenie.
Pan sędzia senator pis wychodząc próbował zrzucić z krzesła innego sędziego XD
#polityka

