Wczoraj podjechałem pod fabrykę, widzę kawałek miejsca do zaparkowania zaraz przy bramie to wbiłem i tyłem zaparkowalem przed stojącym tam autem.
Jak już stanąłem to widzę że chłop z portierni z rękami na łbie w geście 'k⁎⁎wa co się odjebało' stoi ale najwyraźniej już luzuje poślady.
Wyszedłem, dzień dobry co tam panie drogi.
A on
"Ale z Pana kierowca, nieźle to Panu wyszło"
Wtf, pytam o co chodzi
A ten pokazuje mi "dziurę" ze schodami nad którą przejechałem milimetrem opony cudem się w nią nie wpierdalając. Nie widziałem jej kompletnie xddd
Jak bym tam wpadł to pozamiatane.
No cóż, teraz muszę mierzyć się z famą kierowcy przechuja.
#heheszki #samochody
