Wczoraj moja żona postanowiła, że sama zrobi przyprawy do piernika. Z jakiegoś powodu. Z jakiegoś powodu wymyśliła, że zrobi to moździerzem a nie jakimś mechanicznym narzędziem. Jej sprawa. Acz po 15 minutach klepania stwierdziła, że chwilowo nie może bo zmęczyła się. No to jej rzuciłem
„Daj, ać ja pobruczę, a ty poczywaj”
Nie doceniła tego żartu, ale myślę że tutaj bardziej docenicie
#gownowpis
