Wcale nie w Moskwie i nie w czasie parady. Tam ma być Xi Jinping, więc Ukraińcy nie będą strzelać. To się odbędzie gdzieś dalej, w miejscu mniej spektakularnym.
Gdy minie północ, datowniki przeskoczą na 10 maja i wiadomo już będzie, że święto minęło bez przeszkód.
Gdy przebrzmią ostatnie wiadomości o patriotycznych obchodach.
Gdy naczalstwo się uspokoi i pójdzie pić, a kontrole spać.
Gdy zejdzie napięcie, a wejdzie zmęczenie i może jakaś flaszka.
Wtedy nagle pojawią się ognie i wybuchy w miejscu, gdzie bardzo, ale to bardzo nie powinny się pojawiać.
...Nie wiemy, gdzie to będzie. Dowiemy się 10 maja z wiadomości porannych.
On to już wie. Ale nie powie.
#ukraina #rosja #wojna


