W załączniku wizualizacja Polskiej OPL (planowanej) bezwstydnie zarąbana od redaktora Radosława Dietricha, z https://x.com/AwDitrich/status/1976291542462878098/photo/1


Ciekawie to się czyta - cieszy podejście kompleksowe, chociaż widać jak rok 2022 przyśpieszył procesy (zwróćcie uwagę na "kropki", tj. podpisane umowy). Co to oznacza? Zapewne to, że technikalia były w zasadzie ustalone, zapotrzebowanie określone - problemem byli politycy którzy byli zajęci rozdawnictwem i grabieżą środków publicznych, bezpieczeństwo odkładając na dalszy tor. Potem paniczne zakupy po symbolicznych negocjacjach lub bez...


Jest to drugi raz, kiedy Polska buduje kompleksową obronę przeciwlotniczą w zasadzie od zera. Za komuny mieliśmy również swego rodzaju IBCS - oczywiście radziecki. Dla ciekawskich nitka z X - BARDZO polecam: https://x.com/AdamSzulczewsk1/status/1972765064139800610 lub https://threadreaderapp.com/thread/1972765064139800610.html


#zzt #wojsko #wojskopolskie #obronaprzeciwlotnicza

1d474ac7-4b1e-4be4-a506-9c44cc200a30

Komentarze (20)

zjadacz_cebuli

@eloyard teraz żeby tylko faktycznie ruszyli dupska z dronami

eloyard

@zjadacz_cebuli rozwiązaniami anty-dronowymi*


Drony to nam tak średnio potrzebne w postaci dronozy w wojskach Ukrainy i rosji.


Zacytuję sam siebie z innych wpisów:


"Przeciwdrony" to z perspektywy zachodu trochę ślepa uliczka, bo - tak samo jak masowe drony - bazują na komponentach z Chin - no tak słabo widzę ciągłość dostaw w razie W, kiedy Chiny wjadą na Tajwan.

Działka automatyczne to jest dobry pomysł, ale tylko amunicja programowalna lub z detonatorem zbliżeniowym - w obu przypadkach oczywiście samolikwidator.

Do tego broń energetyczna, lasery słabo się sprawują, ale prezentacji smażarki mikrofalowej na roje małych gówien póki co bardzo dobrze - jednym strzałem możesz zdjąć chmurę kilkunasty a nawet i kilkuset blisko lecących śmieci.

Oczywiście są też zagłuszarki wszelkiej maści.

No i w końcu małe i tanie pociski rakietowe - już lekko starawy APKWS 70mm miał koszt ok. 20k USD, a MIC ciśnie, żeby wejść w niższe pułapy cenowe, żeby mieć możliwość zabezpieczyć się przeciwko atakowi saturacyjnemu w rozsądnym pułapie wydatków.


i


Normalnie powinniśmy mieć: helikoptery bojowe (Apacze lub Viper/Venom jak Czesi), jakieś ciężkie śmigłowce transportowe (np. Chinook), średnie wielozadaniowe (w różnych wersjach, np. Caracale czy UH-60) i lekkie typu platformy OH-6/Little Bird...

Zadanie srania na drony powinny mieć te najlżejsze właśnie - ale tych oczywiście nie mamy chyba nawet w koncepcji. Są za mało medialne dla polityków, a w wojsku - ładnie to ktoś niedawno podsumował - pokutuje Kult Wielkiej Lufy [tm].

A "wyższe piętro" dronów powinny przejmować w zasadzie ekskluzywnie FA-50PL - wersja dwumiejscowa, operator uzbrojenia, pociski typu APKWS naprowadzane laserowo i baja bongo. W ostateczności powinno się jeszcze rozważyć ubojowienia w takie pociski takiego PZL Orlik - tutaj w razie W nawet ciekawiej można, bo stricte wojskowym mógłby być tylko operator uzbrojenia, a pilotów można by rwać cywilnych po krótkim przeszkoleniu.

No i oczywiście załatanie najniższego piętra OPL + WRE - bo tutaj nadal sapiemy i sramy pod siebie. SA-35? A niedawno zaprezentowano zapalnik zbliżeniowy do 25mm - może w końcu do 23mm się udałoby taki załatwić? Po stronie działka wtedy nic nie trzeba w sumie zmieniać - to nie amunicja programowalna. https://www.edrmagazine.eu/seafuture-2025-me-327-25x137-mm-proximity-rounds-ready-for-production


Od "dronów" bardziej nam jest potrzebne długie kopyto do prania po mordach kacapów, tj. coś z 1000km i + zasięgu co można wsadzić do Homara-K/A i/lub Miecznika i/lub Orki i/lub podpiąć pod cokolwiek latającego co będziemy mieli.


Musimy pogłębiać potencjał odstraszania strategicznego - tym już jest poniekąd Homar-A/K i JASSM/-ER. Więcej: sztuk, zasięgu, masy ładunku. Głowice penetrujące bunkry, termobaryczne, kasetowe...

Rudolf

dawajcie z każdego kraju opl, logistyka wytrzyma

Kronos

@Rudolf Gdybyśmy budowali przez lata system to moglibyśmy mieć swoje. A jak się w panice montuje coś bo politycy przespali 40 lat to się nie wybrzydza, Ukraina walczy sprzętem z każdego zakątka świata.

Poniżej ciekawy wykres, wydatki na obronność Polski i Turcji, krajów o podobnym PKB.

Turcja od końca lat 70. wydawała więcej od nas, nie jakieś gigantyczne kwoty ale systematycznie budowali swój przemysł. My teraz w panice rzuciliśmy się do zakupów a prawie wszystko z importu, bez większego udziału krajopwych producentów i uzależniając się od serwisu, dostaw części i amunicji. Już są ostrzeżenia że budżet tego nie wytrzyma i zadłużamy się na pokolenia.

Tymczasem Turcja dzięku swojwj polityce pradukuje własne nowoczesne samoloty, czołgi, okręty, rakiety i inny zaawansowany sprzęt na potrzeby własnej armii i zarabiając na eksporcie.

https://data.worldbank.org/indicator/MS.MIL.XPND.CD?locations=TR-PL

98f4174f-471c-4ed1-85a2-1722892572e8
AureliaNova

@Kronos fajnie, powiedz mi tylko jak Turcja poradziła sobie z transformacją ustrojową, upadkiem gospodarki w latach 80. i 90., przejściem ze standardu UW na NATO. I jak udalo im się zdobyć np: amerykańską i koreańską technologię, potrzebną przy budowie czołgu, będąc poza NATO.


A tak poważnie: jak lubię się wyżywać na naszych rządzących i ich krótkowzroczności, to porównywanie nas z Turcją albo Szwecją jest trochę śmieszne. No i akurat w kwestii zbrojeniówki nasi politycy jako tako pchają to do przodu, w ostatnich latach wcale nie gorzej niż reszta Zachodu. Więc może porównujmy się do Turcji za 10/20 lat, jak już musimy. A na razie jak chcesz na siłę uzasadniać, że jednak chujowo sobie radzimy to przedstaw przykład Czech albo Rumunii.

A co do mądrych rad, to chętnie posłucham co ty byś zrobił lepiej po 2022 roku. Z tym co mamy, bo inna rozmowa na temat decyzji jest bez sensu.

eloyard

@AureliaNova chodzi o zatracenie ciągłości zdolności - zarówno wytwórczych, jak i badawczo-rozwojowych. Kwoty dla budżetu mało istotne, ale regularnie przeznaczane, by pozwoliły utrzymać ciągłość realnych badań i możliwości produkcyjne choćby w zakresie prototypów i produkcji małoseryjnej, a patrząc na właśnie Turcję, czy Koreę - z perspektywy czasu same by na siebie zarabiały. Nawet jeśli byśmy nie produkowali najnowocześniejszej broni na świecie, pamiętaj że K9 w wersjach bazowych sprzedaje się lepiej niż PzH2000.

eloyard

@Kronos odpowiedź może być tylko jedna - zaostrzenie eksportu technologii do Chin oraz narastające cła importowe na produkty z Chin. Jak wojna handlowa, to wojna handlowa.

Kronos

@eloyard Tak się właśnie często zaczynają wojny.

eloyard

@Kronos już się zaczęła - na razie handlowa i proxy.

jimmy_gonzale

Wygląda jak wspaniale plany II RP być gotowym na wojnę w 44.

eloyard

@jimmy_gonzale Jest znacznie lepiej - z wielu powodów - ale czuć delikatne podobieństwa.

AureliaNova

@jimmy_gonzale całe szczęście, że naszym wrogiem będzie obecna Rosja, a nie III Rzesza. I że sojusznicy trochę silniejsi.

eloyard

@AureliaNova m.in. o tym myślę: mamy jednak jako sojuszników najsilniejsze armie świata, z którymi mamy dobre połaczenie lądowe, lotnicze i morskie, a i samo nasze uzbrojenie nawet jeśli nie całościowo - to częściowo jest na światowej topce, a częściowo spokojnie trzyma parytet z tym co kacapy są w stanie realnie wystawić (a nie pokazywać filmiki/animacje na YT). Jest dosłownie tylko kilka istotnych tematów gdzie jesteśmy w dupie - ale w większości z nich mamy jednak już wdrożony jakiś plan rozwoju i/lub realne rozwiązania do dyspozycji. Wielką niewiadomą pozostaje w zasadzie tylko WRE - wg komentariatu z kręgów publikacji wojskowych cały czas jesteśmy w głębokim gównie i dna nie widać.

jimmy_gonzale

@AureliaNova @eloyard tak.

Problem się przesunął na wschód i teraz Ukraina jest w naszej to jest sytuacji 2RP.

eloyard

@jimmy_gonzale bez przesady - IIRP była otoczona z praktycznie 4 stron przez dwie najpotężniejsze lądowe armie świata, nie granicząc praktycznie z żadnym otwartym sprzymierzeńcem - co najwyżej życzliwa neutralność Rumunii.


Ukraina ma jednak pomoc w jakimś stopniu całego "cywilizowanego świata", w tym połać granicy przez które śmigały dostawy wojskowe nawet jak orkowe hordy były rzut beretem od Kijowa.

jimmy_gonzale

@eloyard nie no, z faktami nie będę dyskutował. Chciałem tylko powiedzieć że to Ukraina jest teraz buforem tak jak kiedyś 2RP.

Zuorion

Tylko 52 VSHORAD w postaci Pilicy na shahedy i inne mniejsze drony?

eloyard

@Zuorion chyba czekają na wykrystalizowanie się koncepcji Pilicy+++ - od nie wiem jakiego czasu czekamy na amunicję programowalną i/lub z zapalnikiem zbliżeniowym, żeby zreanimować trupa którym funkcjonalnie obecnie jest powszechny w Polsce JJ, tj. Jodek na Jelczu, wczesnoradziecki 23mm... Albo coś na bazie nowoczesnych kalibrów, w ramach offsetu za bodaj Patrioty albo F-35, mieliśmy dostać pełną licencję na Bushmastera II 30mm - NIE DOSTALIŚMY. Mamy jeszcze w odwodzie SA-35, ale ludzie psioczą, że to jest jedna ze starszych wersji działka (KDA) pozyskana jeszcze w latach 90tych (wtedy bardzo mądra decyzja, potencjał niemal całkowicie niewykorzystany) - a sam przedstawiony projekt SA-35 bazuje na całkowicie przewymiarowanej wieżyczce morskiej (dosłownie - ona jest ściągnięta z okrętu, na wypożyczeniu, teraz tam dziurę MWoj. ma xD).

Zaloguj się aby komentować