W sobotę też koszą. Ja do roboty, ale moja śpi przy otwartym oknie. Nic pospać jej nie dadzą, ale spoko, od środy miała trzy zmiany 12h, to co jej tam jakaś kosiareczka (jak wychodziłem zjeżdżali traktorkiem z naczepy).
Na razie prognoza deszczowa, ale powiadam Wam, tylko skończą kosić tu ostatni skrawek i dzień później będzie upał 30°. Trzy dni wystarczą, wszystko zdechnie.
#osiedle #koszenietrawy #spoldzielnia