W katalogu moich przezyć mocno duchowych jednym z TOP przeżyć jest przesłuchanie całego albumu Pink Floyd - Dark side of the moon na kwasie.
A należy zaznaczyć, że byl to pierwszy raz w moim życiu, gdy słuchałam jakiegokolwiek albumu Pink Floyd.
Mówię wam, nie ma takich szans, że oni to arcydzieło stworzyli na trzeźwo. Powtarzam, NIE MA.
#niemoralnesalto #narkotykizawszespoko #muzyka