W budzeniu się o 4 najgorsze jest dla mnie to, że nawet jak jestem niewyspany to nie mogę się zmobilizować by próbować spać, skoro i tak przed 7 trzeba będzie znów wstawać 


Dzien dobry, Tomki

#gownowpis #dziendobry

Komentarze (10)

Opornik

@Ragnarokk najgorsze jest to że zaczynasz na powrót zasypiać na chwilę przed dzwonkiem

conradowl

Co to się porobiło z hejto, wszyscy wstają, a gdzie jest @sireplama ?

sireplama

@conradowl cały mój trud jak krew w piach!

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Najgorsze to jest to, że idzie zima, a razem z nią największe kurestwo- Budzisz się, ciemno, popołudniu ciemno, idziesz spać, ciemno. W lecie niech sobie jest ta 4 rano, się budzisz się, jest już świt albo po nim, rześko, ptaszki ćwierkają

Sofie

Dla mnie to niewyobrażalne, przecież wystarczy zamknąć oczy a do 7 prawie 3h, ja jak sie budzę o takich godzinach to cieszę sie że jeszcze tyle snu przede mną

sireplama

@Sofie ototototototototototo

sireplama

@Ragnarokk No jak?! Ja to uwielbiam!


Budzę się, nie wiem która jest godzina, przerażony sięgam do telefonu, obawiając się, że zobaczę, że za 5 minut zadzwoni budzik, a tam "masz 2 godziny do alarmu".


Obrót na drugi boczek, #wracajdolozka i radośnie zasypiam jeszcze na te 2 godzinki...


Autentycznie humor mi to poprawia

Sofie

@sireplama mam dokładnie tak samo

Ragnarokk

@sireplama No ja się nauczyłem, że jak się budzę to wstaję. Nie umiem obrócić się na drugi bok i zasnąć. Często potem robię się śpiący za 2-3h, ale to za późno. To dawało radę jak dzieci na 9 do przedszkola za rogiem, nie na 8 daleko od domu

sireplama

@Ragnarokk rozumiem, ale współczuję:)

Zaloguj się aby komentować