Ukraińcy wymyślili straszliwą broń: SZCZĄTKI BOJOWE.


Serio, ZAWSZE, jak jest nalot ukraińskich dronów na Rosję, to wszystkie co do sztuki są zestrzeliwane przez rosyjską obronę przeciwlotniczą biez anałoga w mirie. Sami tak podają, są też raporty. Ale to nie jest dla ukraińskiego drona powód do przerwania zadania – w dalszą misję leci sobie po prostu jako szczątki. I trafia w cel.


Genialne rozwiązanie! Nie mam pojęcia jak to działa, bo według mojej wiedzy takie urządzenie wymaga integralności do sprawnego funkcjonowania, a zgodnie z zasadami aerodynamiki, dron wymaga stałego napędu, żeby przyłożyć siłę do podtrzymania lotu w warunkach ziemskiego ciążenia i atmosfery. Ale Ukraińcy są już najwyraźniej o krok dalej, czy to w sztucznej inteligencji na poziomie molekularnym, czy to nowego rodzaju napędu antygrawitacyjnego. No cóż, nie bez powodu byli za Sojuza liderami w technologiach kosmicznych...


Pozostaje się cieszyć, że Ukraina to nasi sojusznicy. Weźmy ten ruski dron, co wybuchł pod Łukowem – tak go rozdupcyło, że wciąż szukają szczątków rozrzuconych po polu kukurydzy i próbują ustalić, co to był za model. A gdyby to był ukraiński dron, to jego szczątki by się pozbierały i kontynuowałyby lot na Warszawę.


Na zdjęciu: terminal w Ust-Łudze, Rosja, po wizycie ukraińskich szczątków.


#technologia #militaria #wojsko #wojna #ukraina #rosja

313c0ce1-9a2e-445e-afd5-77fe6ef8cac1

Komentarze (15)

chimichangas

@Klamra to rosja, po prawej rozkradli więc jest niżej

Johnnoosh

@chimichangas Już trochę bliżej Australii to pewnie tam tak jest

klawo

@Klamra I tak mało powietrza.

bori

@Klamra To jest krzywizna Ziemi

voy.Wu

pozostaje tylko kibicować żeby uderzenia szczątkami bojowymi w połączeniu z dywersyjną działalnością agenta niedopałka przyczyniały się do jak najczęstszych planowych przerw konserwacyjnych w rosyjskich zakładach i rafineriach.

Kronos

Źle to interpretujesz, szczątki po zestrzeleniu nigdzie dalej nie lecą, tylko spadają tam gdzie dron (rakieta) został zestrzelony. No i czasem spadną na jakieś nieużytki albo łąki a czasem kacapy mają pecha i spadnie na jakiś ważny cel wojskowy albo infrastrukturę. A jak wiadomo rosja to najbardziej rozwinięty kraj na świecie więc tam takie istotne cele są niemal wszędzie więc zwykle tak się składa że szczątki akurat spadają na rafinerię, port albo sztab.

voy.Wu

no a nie tak jest?

5c5da4de-5d3b-4117-8825-10a72ca24476
xniorvox

@Kronos To ja już rozumiem, dlaczego Rosja musi importować żywność – nie ma miejsca na pola uprawne, skoro cała ziemia jest zabudowana zakładami i rafineriami.

radziol

@xniorvox dron po prostu operuje w nadprzestrzeni, lokalna grawitacja i opory powietrza go nie dotyczą. Rosja też strzela w nadprzestrzeni, ale potem szczątki z niej wychodzą w zaplanowanym punkcie i rozpędzone dolatują do celu, toi czasem coś trafią i zapalą

Jadlem-rogale

Wszyscy się mylicie! Rosjanie opracowali nowoczesną infrastrukturę przeciwdrononową dla ochrony ludności cywilnej. Bohaterskie rafinerie, zbiorniki, magazyny, sztaby bohatersko przechwytują zdradliwe drony by chronić kobiety, dzieci itd.

Pstronk

Nie wiem dlaczego jeszcze ruscy nie biją rakietami po ukraińskich fabrykach szczątków bojowych. Pewnie z miłosierdzia

l33tv33n

parszywe debrisy wstretne

Zaloguj się aby komentować