Tych endokrynologów pojebało już do końca.
Kumpel idzie do lekarza prywatnie, bo testosteron z 500-600 naturalnie kilka lat temu spadł mu na 300 ng/dl w wieku 35 lat, do tego tragiczne samopoczucie, zero chęci do czegokolwiek, a ta głupia pinda mówi mu "że dobre ma wyniki, żeby wszyscy takie mieli".
Dbałość i wiedza o zdrowie mężczyzn w tym kraju to nieśmieszny żart. Najlepiej to by konowały leczyły chłopa na depresję albo inne bzdury (w kontekście hormonów piszę, nie przypierdalać się).
Wszystkie inne wyniki, kortyzol, prolaktyna itd. w normie.
Poleciłem mu j⁎⁎ać tych lekarzy i leczyć się samemu, kontrolować, robić badania.
Jakby kogoś interesowało to są kliniki, które się tym zajmują. Miesięczna opieka wychodzi coś koło 700 zł lekko plus badania.
Nie dziwię się, że podziemie w temacie jest tak rozwinięte. Jedyny plus.
#zdrowie #meskiesprawy #testosteron #trt