@jeikobu__ To ja Ci powiem jak ja widzę jego cel:
Zdobycie atencji, tak żeby ludzi striggerować. On Ciebei wkurwia? Doskonale! Spełnił swój cel. Nakręca spirale, bo lubi jak się dookoła niego skacze. jest takim wrzodem na dupie co ma satysfakcję z bycia wrzodem, znasz takich ludzi? Ci co to w szkole wszystko kwestionowali, choć nie byli zbyt błyskotliwi.
Postawa anty-wszystko, ponieważ tylko poprzez kontrowersję ludzie zwracali na nich uwagę. Inaczej, nikt by się z nimi nie chciał kolegować. To był dla nich bodziec, że społeczeństwo reaguje na ich obecność kiedy psocą, kiedy knują. Każdy potrzebuje akceptacji w społeczeństwie a oni czują się więc obecni w społeczeństwie kiedy mącą - a to że są wyzywani, ich nie obchodzi. Wyrobili sobie już odporność na to że ludzie się burzą jak ktoś ich wkurwia. Nie ważne jak mówią, ważne żeby mówili - na tej podstawie wyrobili swoją pozycję w społeczeństwie.
Co fajniejsze ta analiza dotyczy pewnej grupy osób tu na hejto a nie jednej osoby
Jakby ktoś ch0ciał się przypieprzyć do tego co powiedziałem to pragnę zaznaczyć, że to tylko subiektywna psychoanaliza, internetowego randoma na podstawie czyichś wpisów.
Dodam jeszcze najważniejsze - według mojego postrzegania, takimi wpisami robisz dokładnie to czego oczekują - reagujesz. Moim zdaniem jak przestaniemy na nich zwracać uwagę nauczą się że marne ich działania. Póki się trrigerujemy na ich wpisy to oni będą mieli z nas pożywkę. Potrzebujemy cierpliwości i spokoju, po to żeby nie zwracać na nich uwagi. Przestaniemy ich karmić atencją to może sobie pójdą. A jak nie pójdą to będą się lizać po jajkach w kółku wzajemnej adoracji. Będziemy mieć pewien folklor na hejto Ale najgorzej jak reagujemy na ich kontrowersje - bo wtedy nawet ganienie jest odbierane jako uczestniczenie w życiu społeczeństwa.