czy gdyby kontrofensywa rosyjska w Kursku zakończyła się porażką to czy Ukraina mogłaby to wykorzystać i później wznowić ofensywę na ziemiach rosyjskich.
Obydwie strony są zmęczone ale tak. Na pewno stworzyłyby się warunki do ataku ale ruscy musieliby się władować w pułapkę i zostać zniszczeni. W innym wypadku będzie tam dużo sił zbyt zmęczonych na atakowanie Ukraińców ale wystarczających do okopania się i trzymania frontu.
Zastanawiałem się nawet czy gdyby to się udało to Ukraina mogłaby technicznie z ziemi rosyjskiej przeprowadzić ofensywę na okupowane przez rosjan ziemie Ukraińskie by zajść wroga od tyłu.
Absolutnie nie. Za duże odległości, za mało ludzi i środków. Maks co mogliby zrobić to pełzanie wzdłuż granicy i tworzenie strefy buforowej na jakieś 5 kilometrów ale ciężko powiedzieć jak daleko się dokulają.