Trochę dodatkowych informacji o produkcji w #polska amunicji różnych typów:
Wojna na terenie Ukrainy pokazała wydatnie, że ciężka artyleria odzyskała znaczenie na polu walki. W tle informacji są podpisane dzień później ze słowackim przemysłem zbrojeniowym kontrakty przez polską prywatną firmę ZSP Niewiadów. Ta jest już zaawansowana w stawianiu zakładu produkcyjnego i jej prezes deklaruje, że produkcję może zacząć już za dwa lata.
-
PGZ produkuje zaledwie niecałe 50 tys. pocisków wielkokalibrowych rocznie, podczas gdy potrzeby wojenne na tylko miesiąc wojny to ok. 1 mln sztuk
-
W marcu PGZ przedstawi biznesplany w ramach ustawy zwiększającej zdolności produkcyjne uchwalonej w listopadzie 2024 r.
-
Jednocześnie prywatna firma ZSP Niewiadów planuje z kolei uruchomić produkcję 120 tys. pocisków rocznie do końca 2026 r., również współpracując ze Słowacją
Słowacja ma ogromne zdolności produkcyjne amunicji — jedne z największych na świecie, nie tylko w Europie — zaznaczono w materiale. A my tych zdolności nie mamy. To znaczy grupa PGZ produkuje i owszem, ale mniej niż 50 tys. sztuk amunicji wielkokalibrowej 155 mm rocznie.
Dla zobrazowania, ile to jest, na prowadzenie wojny obronnej przez ok. 30 dni szacuje się, że potrzebne będzie ok. miliona sztuk takiej amunicji. Tak przynajmniej wynika z doświadczeń z wojny na terenie Ukrainy.
— Program produkcji amunicji 155 mm […] chcielibyśmy w najbliższych dwóch–trzech latach rozwinąć do zdolności produkcyjnych na poziomie 150 tys. szt. pocisków — powiedział prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Krzysztof Trofiniak na posiedzeniu Komisji Obrony Narodowej w Sejmie w styczniu.
Co więcej, jak informuje Business Insidera prezes Niedzielski, nie dość, że biznesplany na produkcję amunicji 155 mm już są dawno przez spółkę wykonane, to wkrótce wybiera się on do siedziby państwowej, słowackiej firmy zbrojeniowej Konstrukta, żeby podpisać umowę na zakup urządzeń do produkcji wielkokalibrowych pocisków.
13 marca udajemy się do słowackiego Trenczyna do siedziby firmy Konstrukta, producenta linii technologicznych do elaborowania, czyli napełniania metodą ślimakową skorup pocisków materiałem wybuchowym. Będziemy podpisywali umowę na zakup dwóch pierwszych linii o wydajności do 60 tys. sztuk amunicji 155 mm na rok każda. Linie te zostaną zamontowane w naszej hali przez Słowaków nie później niż w czwartym kwartale 2026 r. Strona słowacka wykonała stosowne studium wykonalności tego projektu we wskazanej przez nas hali i zaakceptowała lokalizacje tak pod względem technicznym, jak i bezpieczeństwa — mówi Business Insiderowi prezes Niedzielski.
Według naszego harmonogramu pierwsze sztuki zaelaborowanych korpusów amunicji 155 mm powinny zejść z linii produkcyjnych na przełomie października i listopada 2026 r. Będzie to jednoznaczne ze znacznym zwielokrotnieniem możliwości produkcyjnych polskiego przemysłu w tym zakresie — informuje.
Według niego, patrząc na liczbę firm oczekujących na przyjęcie zamówienia przez producentów i konieczną długość cyklu inwestycyjnego, kolejne po nich podobne wdrożenia w Polsce możliwe są realnie dopiero w 2029 r.
Więcej można poczytać tutaj: https://businessinsider.com.pl/biznes/produkcja-pociskow-155-mm-polska-prywatna-firma-na-drodze-do-wyprzedzenia-panstwowego/gfehln6
A znajdziemy tam też info:
-
amunicji 60,7 mm zgodnej ze standardami NATO
-
potencjalne kupno udziałów w ZSP Niewiadów przez Ministerstwo Aktywów Państwowych
https://twitter.com/grupaniewiadow/status/1894509718921474100
#wiadomoscipolska #wojsko



