Tłusty czwartek, ile zjecie pączków i innych słodkości?
Ja okrągłe zero bo w sumie po pierwsze nie jem słodkiego (a jak już to rzadko), po drugie można w pozostałe dni także zjeść sobie pączka jak ktoś ma ochotę
Generalnie chyba się starzeję albo już jest przesyt wszystkiego w pogoni za wymyślaniem co rusz to nowych komercyjnych "świąt" co chwilę jakiś dzień pizzy, festiwal piwa, zlot food trucków etc.
Wszystko dąży do tego by wypełnić kalendarz przeciętnego konsumenta i przy okazji dorobić troszkę więcej niż w standardowy dzień handlowy. Co osobiście mi nie przeszkadza bo wiadomo jak ktoś tam idzie to z własnego wyboru i świadomie płaci za to, niemniej za chwilę zaczniemy obchodzić festiwale kurczaka z rożna (o ile jeszcze ich nie ma) czy święto Paprykarza Szczecińskiego.
#gownowpis
7

Komentarze (7)

@Odwrocuawiacz ale akurat tłusty czwartek to nie komercyjne święto tylko jedno z chyba najstarszych w naszej kulturze

0, nie mogę jeść takich tłustych rzeczy. Dla mnie i tak za dużo jest tych specjalnych dni, wystarczylby nowy rok. A tak to zaraz wielkanoc, wczesniej jakies katolickie swieto matki boskiej i obchody ksiezy po domach, praktycznie w kazdym miesiacu cos jest. A no i jutro walentynki, wiec wszedzie nawalone rozowymi serduszkami i czekoladami. Omijam to wszystko, nie pamietam, nie wiem ze takie dni istnieja i jest git, dopóki ktos nie przypomni - wtedy tez git, bo co mnie to, nie uczestnicze.

@Odwrocuawiacz Ale tłusty czwartek to Ty szanuj - to nasze NARODOWE!

"Geneza tłustego czwartku sięga pogaństwa. Był to dzień, w którym świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Ucztowanie opierało się na jedzeniu tłustych potraw, szczególnie mięs oraz piciu wina, a zagryzkę stanowiły pączki przygotowywane z ciasta chlebowego i nadziewane słoniną."


Nie ma co stawiać w jednym rzędzie ze świętem pizzy, który już chyba co miesiąc jest

@Odwrocuawiacz Ta, też mam już podobnie jak na przykład z tegorocznym sylwestrem kiedy ja obchodziłem sylwestra przez trzy poprzedzające go dni.

Planuję zjeść 4-5. Po pierwsze tradycja, po drugie to jedyny dzień w roku kiedy jem pączki.

@Odwrocuawiacz 1-4, zależy jak dobre pączki zamówi administracja w korpo . Jakoś szczególnie nie podchodzę do tego "święta", jem pączki max raz w miesiącu. Ale jak przyjdą darmowe to zjem.

@Odwrocuawiacz zero bo nie chce mi się łazić w sklepy podczas jakichkolwiek świąt i przez wzgląd na widok polskiego plebsu w sklepach, który nawet z wyglądu rozumem nie grzeszy

Zaloguj się aby komentować