Na wykopie nigdy nic nie pisałem, ale na Hejto jest zupełnie inna atmosfera - więc się dzielę! Od paru lat eksperymentuję z różnymi sposobami bardziej świadomego korzystania ze smartfona - chciałem się podzielić z Wami tym, co udało mi się przetestować na sobie i zapytać o Wasze patenty.
Co to za problem, po prostu zmień smartfona na starą Nokię i po sprawie!Wiadomo, smartfon nie jest dziś niezbędny i da się bez niego funkcjonować. Tylko po co, skoro naprawdę ułatwia życie i daje sporo możliwości? Szkoda jedynie, że w pakiecie dostajemy ryzyko uzależnienia, problemów z dopaminą, FOMO, zaburzenia snu etc. Sam zauważyłem negatywne skutki, wkurzało mnie też to, ile czasu spędzam na smartfonie i że reaguje na każde powiadomienie jak tresowana małpa - więc postanowiłem coś z tym zrobić. Co dokładnie?
1. Wyłączyłem wszystkie notyfikacje
....a jeśli nie wszystkie, to przynajmniej te najbardziej agresywne. Dziś, po trzech latach bez notyfikacji z Messengera, Facebooka, Slacka czy YouTuba, nie umiem sobie wyobrazić, jak można nieustannie reagować na każde piknięcie telefonu, przetwarzać każde powiadomienie, notyfikacje, ciągle być na zawołanie własnego telefonu.
Na początku bałem się, że coś mnie ominie - ale zrobiłem tygodniowy eksperyment i okazało się, że jestem znacznie spokojniejszy, rzadziej sięgam po telefon, jestem bardziej skupiony (i mój mózg nie musi co chwile zmieniać kontekstu). A przy okazji świat się nie zawalił i nic mnie nie ominęło
2. Kontroluję czas używania aplikacji
Chodzi tu o dwa wymiary - z jednej strony świadomość, ile czasu spędzam na smartfonie czy ile razy dziennie odblokowuje ekran (jeśli nie sprawdzaliście tego nigdy, możecie się zdziwić). Z drugiej strony - chodzi o blokowanie dostępu do aplikacji po określonym czasie. Tak, żeby nie dać się wciągnąć w bezmyślne oglądanie/scrollowanie w nieskończoność.
Po testach i poszukiwaniach, znalazłem apkę YourHour (mam Androida), która pozwala mi śledzić czas korzystania, generować raporty, ale i ustawiać blokady dla poszczególnych aplikacji. Plus - można ustawić pin, żeby nie dało się zmienić ustawień bez niego (najlepiej wpisać PIN, którego nie zapamiętamy - i zapisać go na kartce, która wkładamy do jakiejś teczki w domu. Bo - szczególnie na początku - kusi, żeby zmienić ustawienia ( ͡° ͜ʖ ͡°))
Teraz mam ustawione dzienne limity dla aplikacji, które muszę mieć - ale nie chcę ich bezmyślnie używać np.: Facebook - 5 min, Firefox - 45 min, Netflix - 30 min)
3. Usunąłem aplikacje, które zżerają czas i nie niosą wartości
Tu sprawa jest prosta: jeśli coś daje mi wartość, ale ma ryzyko zżerania czasu - ustawiam limit. Jeśli coś nie daje wartości (jest cyfrowym "śmieciowym żarciem") to usuwam to. I tak usunąłem: Instagrama (bo i tak praktycznie z niego nie korzystałem), Feedly (bo za dużo czasu spędzałem na czytaniu newsów - teraz wchodzę na konkretne strony przez przeglądarkę), zablokowałem zupełnie Chrome i YouTube za pomocą YourHour (patrz - punkt 4), nigdy nie instalowałem TikToka, tak na wszelki wypadek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i co robisz teraz na kiblu?!Czytam książki, które sobie tam przygotowałem
4. Minimalizuję liczbę reklam
Reklamy to zło - marnują czas, wkurzają i przestymulowują i tak już zmęczony mózg. Więc - korzystam na Androidzie z mobilnego Firefoxa z zainstalowanym uBlockiem. Działa świetnie na wszystkich stronach - a najlepiej na YouTubie! Dlatego właśnie YT oglądam tylko i wyłącznie przez Firefoxa - ŻADNYCH reklam (za darmo!), a w dodatku da się słuchać filmów/muzyki z wyłączonym ekranem
5. Blokuję konkretne strony
Co z tego, że zostawiam sobie limit na 45 min na Firefoxie, skoro przeglądałbym przez cały ten czas memy? Korzystam więc z innej wtyczki do FF, czyli "LeechBlock", dzięki której można zablokować dowolny adres/stronę. I wrzuciłem tam jbzd, reddita i inne zapychacze!
6. Tryb czytania/ograniczenie niebieskiego światła
To w kontekście problemów ze snem przy nocnym używaniu smartfona. Na kompie używam aplikacji Flux, która zmienia zakres kolorów i redukuje ilość niebieskiego światła - ale wersja smartfonowa mi nie podpasowała. Okazało się, że w rozwijanym menu (tam gdzie znajduje się Bluetooth czy GPS) mam opcję "tryb czytania" - która generowała dokładnie taki sam efekt (nie wiem czy to funkcja Androida, czy nakładki MIUI). Na początku włączałem ją wieczorami, żeby zredukować ilość niebieskiego światła przed snem - teraz mam ją włączoną cały czas.
7. Przez pierwszą godzinę po wstaniu nie korzystam ze smartfona
Wcześniej wstawałem i pierwsze co robiłem, to przeglądałem newsy, facebooka, etc. Mózg dostawał szybkie dopaminowe strzały, ale jednocześnie czułem się strasznie rozdrażniony, niespokojny, a nawet sfrustrowany. Więc - przez pierwszą godzinę dnia daję sobie bana na korzystanie ze smartfona - i czuję się duuuuużo spokojniejszy i skupiony.
No i na koniec - zauważyłem, że muszę się ciągle korygować.
Oooo, skończył Ci się limit na Firefoxa - a przecież zostało tylko 10 min tego podcastu. Zainstaluj szybko np. Operę, dosłuchajmy i od razu ją usuniesz!A po tygodniu uświadamiam sobie, że scrolluję od pół godziny jbzd
Tyle! Nie chcę nikomu nic radzić, bo żaden ze mnie specjalista - ale może komuś przyda się coś z tej listy do własnych eksperymentów. I chętnie poznałbym inne patenty - bo na pewno nie tylko ja próbuję zapanować nad smartfonem
#ciekawostki #zdrowie #smartfony #uzależnienie
@Tyrraell Można ustawić też ekran w skali szarości. Mniej chce się wtedy korzystać z telefonu jak wszystko jest czarno białe.
@mackiy o, fajne - a jest takie ustawienie z poziomu Androida czy masz jakąś apkę?
@Tyrraell z poziomu Androida idzie to zrobić. https://www.gadgetbridge.com/how-to/how-to-enable-grayscale-mode-on-your-android-smartphone/
@mackiy dziękuję, dobry artykuł.
A ten jest bardziej wyczerpujący https://androidask.com/how-to-turn-your-android-phone-screen-to-grayscale.
@Tyrraell Bardzo dobry wpis. Ja stosuje sie jedynie do punktow 1, 3 i 4 i tez jestem zadowolony
@Tyrraell no ja właśnie muszę odciąć telefon. Sprawdzę czy na brave też są te aplikacje. Wykop już dawno chciałem wyeliminować.
Najgorzej youtube bo muzyka/podcasty w robocie... ale to faksowe życie i rozwala mózg. Trudno się czyta itd.
Ja włączam tryb zasypiania wieczorami aby właśnie był szary ekran.
@tyle_slow "trudno się czyta" - to była jedna z rzeczy, przez które zacząłem działać. Kiedyś czytałem książki hurtowo, a im więcej siedziłem na smartfonie, tym gorzej czytało mi się książki (po kilku stronach zasypiałem, mózg się nudził - ciągłe przeskakiwanie między kolejnymi filmikami czy obrazkami jest dużo bardziej stymulujące). Widziałem też kilka opinii, że "dzisiaj już nie czytamy, a jedynie przeglądamy"
@tyle_slow @mackly pogrzebałem i znalazłem taką opcję w googlowej apce "Cyfrowa równowaga"
@Tyrraell bardzo fajny wpis, wszystkiego próbowałem. Do tego jest też możliwość ustawienia wyświetlacza w skali szarości, aby kolorowe ikonki nie kusiły swoim wdziękiem. Wszytko to wuj, ale znalazłem rozwiązanie. Jest aplikacja która nazywa się Digital Detox i jako jedyna z tych, które próbowałem faktycznie działa. W skrócie działa to tak, że ustalasz czas na który chcesz "zablokować" telefon (można sobie wybrać listę aplikacji dostępnych w tym czasie) i jako jedyna z sprawdzanych aplikacji nie daje się oszukać - nie można jej przełączyć na inną aplikację, wyłączyć w trakcie blokady, a gdybyśmy chcieli to blokowanie przerwać... Trzeba zapłacić 1$. Bardzo polecam
@Tyrraell Gdybym mógł, to bym dał 10 piorunów. Uważam o smartfonach to samo co Ty, cześć z nawyków mam już wprowadzonych i dzięki za więcej pomysłów. Ja na noc ustawiam wyświetlacz telefonu tak, by nie wyświetlał niebieskiego koloru
@Tyrraell ograniczenie powiadomień do niezbędnego minimum (budzik, dzwonienie, wiadomości z pracy) oraz skala szarości (w Samsungu dostępność->korekcja kolorów). Nic więcej nie potrzeba, wszystko bezpłatnie. Jak się robi dużo zdjęć, to można dodać w skrót do włączania kolorów obok „<” na ekranie dotykowym.
@Tyrrell Wyłączyłem wszystkie notyfikacje, te najbardziej agresywne
Jedne z najgorszych powiadomień ma Duolingo, bo dodatkowo bazuje na poczuciu winy.
Nie mam żadnych powiadomień, ale również mam zawsze wyciszony telefon.
Kiedyś nie było telefonów komórkowych i ludzie jakoś sobie radzili, dlatego też nie widzę sensu, żeby być "dostępny" 24h na dobę. Jeżeli nie usłyszę telefonu, to później zobaczę powiadomienie i oddzwonię.
Reagowanie na każde powiadomienia, kojarzy mi się z byciem lokajem na dzwonek, twój pan - telefon ci rozkazuje dzwonkiem-powiadomieniem, a Ty usłużnie robisz co ci karze.
Dobry wpis, myślę, że wielu osobom się przyda ^^
Sam jestem już dość zaprawionym "cyfrowym minimalistą", idąc za Newportem. Jak kogoś ten temat zianteresowal to mogę podrzucić kilka pozycji.
Książka zawsze leżąca w kiblu to super sprawa, najleoiej mi się sprawdzają takie skomasowane nonfiction, np teraz "Prawie wszystko dla zabieganych"
@Tyrraell dobry wpis, ja mam w pracy na przeglądarce impulse bloker i sporo mi daje sam fakt że trzeba coś przeklikać żeby wejść na strony z głupotami
@madhouze mam dokładnie te same skojarzenia - smartfon wrzuca nas w ciągły tryb reaktywny. Mózg uzależnia się od mirkostrzałow dopaminy za każdym razem, gdy telefon piknie ("to może być coś ważnego!") i automatycznie, bezmyślnie reagujemy na każdy bodziec. I potem ludzie narzekają, że nie mogą się skupić, są rozedrgani i ciągle niespokojni
@SklejPizde ja poproszę, bo to rzecz którą od kilku lat chce zrobić i wywalić telefon.
A rano radyjko czy coś aby leciało?
@SklejPizde Newport jest świetny, regularnie wracam do jego "Deep Work". Jeśli masz coś jeszcze do polecenia, to wrzucaj, chętnie przyjmę!
@Tyrraell Dobry wpis! Ze swojej strony dodam że na Iphony jest już wbudowana aplikacja która umożliwia zrobienie wszystkiego co opisujesz. Nazywa się "czas przed ekranem". Sam korzystam i polecam.
@woohoo super appka. Dzięki. Wlasnie tego potrzebuje. Jak czyje że marnuje czas TP włączam na 3 h i już problem z głowy. Plus opcja zalogowania jak przelew czy coś potrzeba. Super.
Wyłączenie notyfikacji to priorytet. Ciągłe przeszkadzanie w codziennych czynnościach piknięciami powiadomień doprowadza do braku skupienia, a co za tym idzie do zmęczenia.
Ja osobiście mam włączone tylko z aplikacji bankowej. Komunikator (Signal jest ustawiony tylko na bezpośrednich wiadomościach). W moim przypadku to zrobiło najlepszą robotę.
Druga sprawa to ograniczenie aplikacji do minimum i usunięcie kont tam gdzie ich nie potrzebujesz.
Większość stron jest już PWA więc możesz z nich korzystać z poziomu przeglądarki, a strony żądają mniej uprawnień niż aplikacje.
Ja jestem szczęśliwie odcięty od Facebooka, przekonałem najbliższych znajomych do korzystania z Signal po tym jak usunąłem tam konto. Korzystają z FB, ale widzę że coraz mniej, od kiedy przekonali się że Messenger wcale im nie jest potrzebny.
@tyle_slow już byłem bliski zakupu jakiejś starej noki z tylko podstawowymi funkcjami, a dzięki tej apce mogę mieć ten sam efekt, zachowując sobie dostęp do aparatu, msg czy aplikacji bankowej
@tyle_slow @Tyrraell na szybko bez opisów, bo nie mam jak za bardzo
Plytki umysł, N. Carr
Uzależnienie 2.0, A. Adler
Deep Work, Digital Minimalism (wspomniany Newport)
Wy wszyscy moi ja, m.brzezinski (MUST READ)
Wyloguj swój mózg, A. Hansen
@madhouze >Kiedyś nie było telefonów komórkowych i ludzie jakoś sobie radzili
Bardzo dużo w tym prawdy. Samemu bym pozbył się tej elektrosmyczy, ale w pracy używamy wieloskładnikowego uwierzytelniania i bez smartfona się nie da zalogować do niektórych miejsc. Pomijam już dyżurowanie, gdzie w każdej chwili mogą wysłać wiadomość na Teams. Już wolę mieć je włączone na telefonie niż ciągle siedzieć przy laptopie i się patrzeć, czy coś napisali.
@jestem_na_dworzu jak chcesz użyć znaku do cytowania "> " to musisz go wstawić na początku wiersza i po spacji wstawić cytat.
ale w pracy używamy wieloskładnikowego uwierzytelniania i bez smartfona się nie da zalogować do niektórych miejsc
Żeby nie było, ja nie jestem w tej kwestii purystą i smartfony to świetny wynalazek i na dobrą sprawę, bardzo ciężko funkcjonować bez nich.
Już ponad 15 lat temu używałem telefonów z symbianem, które były prekursorem obecnych smartfonów i doceniam ułatwienie jakie przynoszą.
Z drugiej strony trzeba mieć świadomość i kontrolę nad własnym życiem i nie pozwolić komuś decydować za nas.
@Tyrraell czytając twój wpis zaczęły mi się coraz szerzej otwierać oczy. Jeszcze nie spotkałem nikogo tak prawdziwie uzależnionego od telefonu. Czytałem kilka artykułów związanych z cyfrowym uzależnieniem jednak to dotyczy ujęcia z aspektu medycznego (psychiatrycznego). Nie mam wśród znajomych tak uzależnionych, choć kilku bardzo często sięga po telefon co rusz.
Ja nie mam tego problemu. Głównie z tego względu, że plikacje mobilne są toporne w użytkowaniu w porównaniu do komputerowych. Po odwiedzeniu kilku stron na mobilnej przeglądarce odstawiam to wpizdu, bo korzystanie w ten sposób z sieci irytuje mnie.
Samych aplikacji na telefonie takich typowo komunikacyjnych mam minimalną ilość. W zasadzie to tylko zjebuka w wersji light. Powiadomienia z niego są sporadyczne. Innych komunikatorów w zasadzie nie używam ze względu na pierdolnik dot. prywatności. Absolutnie niczego co do użytkowania wymaga podania mojego numeru tel.
Generalnie już kawał czasu temu postawiłem krzyżyk na składniki googla i lecę na gołym zjeboidzie i aplikacjach FOSS. To ile przetwarzają i wysyłają usługi GMS/GFS przeraziło mnie, gdy odpaliłem filtr ruchu i zobaczyłem co jest grane. Tym samym zmniejszyłem jeszcze bardziej potrzebę korzystania z telefonu jako zamiennika komputera.
Notyfikacje i tak mam minimalne. W zasadzie najczęstsze powiadomienia z aplikacji przychodzą mi tylko z allegro gdy się kończy jakaś aukcja i ostrzeżenia pogodowe lub prognozy. Dlatego wiem że wtedy warto zerknąć co tam piszczy, bo jest to z reguły coś przydatnego.
@VonTrupka Jeszcze nie spotkałem nikogo tak prawdziwie uzależnionego od telefonu
A czy na co dzień pracujesz na kompie, czy służy tylko do neta?
Serio nie spotkałeś wśród znajomych ludzi, którzy jedzą z telefonem w ręku? Ludzki mózg nie jest na tyle rozwinięty, żeby skupić się na 2 rzeczach na raz. Czyli tak naprawdę osoby te rezygnują z doświadczenia spożywania. Przedkładanie ekranu smartfona nad pierwotnymi instynktami myślę że świadczy, jak to uzależnia.
Albo ludzi, których telefon brzdąka i dzwoni bez przerwy, bo mają wszystkie notyfikacje powłączane i żyją w takim chaosie, w rytm tych dźwięków.
@Tyrraell zawsze propsy za promowanie takiej wiedzy u ludzi
@madhouze komp już nie jest moim narzędziem pracy
Zatem tylko typowo "biurowe" użytkowanie. Niemniej jednak bagaż użytkowy nie pozwala mi się sprawnie i wydajnie poruszać przy użyciu mobilnych odpowiedników aplikacji desktopowych. UX mobilny jest gówniany po same pachy.
Natomiast to że lud je z telefonem w ręku to mnie już dawno przestało dziwić. Ale nie ma to znaczenia, bo wcześniej jadł z lekturą czy prasą w ręku. Tu zdziwienia nie mam absolutnie żadnego.
Żeby jednak ktoś sięgał co 10s do telefonu to nie znam. Choć baby i gadżeciarze nader często to robią, jakby im trzecia ręka urosła.
@woohoo ja długie lata nie wymieniałem przez to Windows Phone, ale i tak wykop przeglądałem bezsensu... mimo że ledwo go oglądać się dało.
No zobaczymy. Oby ta appka dała wytchnienie.
Zaloguj się aby komentować