Tak sobie paczam na dziecioskład gier i zabawek, i w ogólnej ilości tego szajsu, najbardziej rzuca się objętość pudełek na gry i puzzle. Nawet jeśli zawartość nie jest zbyt imponująca w wielkość/mnogość elementów, typu najprostsze układanki, to karton musi być taki, że dobre 2/3 przestrzeni pozostaje puste.

Znalazłam dosłownie jedną serię puzzli, gdzie opakowanie jest adekwatnie małe do zawartości i nie zagraca to otoczenia. Z grami podobnie - większość pudeł służy głównie do przechowywania powietrza


#dzieci #zabawki #przemyslenia

a784740d-8686-42fa-837a-85f1bd7531e4

Komentarze (17)

moderacja_sie_nie_myje3

@moll Jak kupisz kiedyś laysy to z szoku z miotły spadniesz

moll

@moderacja_sie_nie_myje3 dlatego przestałam je kupować xD tak jak niektóre ciastka, gdzie mam duży karton, w środku szczelna folię na całość, potem wytłoczka na ciastka, a każde ciastko jeszcze w osobnej folijce. A wszystkich ciastek tyle, że ustawione jedno na drugim zajmują mniej niż 1/3 opakowania

zomers

@moll mają tworzyć złudzenie wielkości, ot zabieg marketingowy, ale i tak nie przebije unifikacji pudełek, w niektórych sklepach internetowych, gdzie dostajesz np. słuchawki, w kartonie 20x30x10 xD

moll

@zomers tylko że tak naprawdę większość rodziców nie potrzebuje wielkości, a dzieciarnia ma to w ogóle w nosie, mam wrażenie... Moim na przykład te puszeczki z puzzlami mocno pasują. Nawet jak chcesz coś zabrać "w gości" jako zajęcie, to fajniej małe opakowanie wrzucić im do plecaka

zomers

@Opornik ano dokładnie. Plus wrobili Cię w opłacenie wywozu śmieci, uzupełniając przestrzeń kartonami, które normalnie musieli by sami zutylizować xD

moll

@Opornik też czasami tak przesyłki dostaję xD

zomers

@moll myślę, że im nie zależy na Twojej wygodzie, obstawiam bardziej np. matrycę do wycinania kartonu i oszczędność wynikającą z przygotowania kolejnej. U mnie już na szczęście nie ma puzli, aczkolwiek irytuje mnie, że producenci gier planszowych, też nie mogą się do końca zdecydować na jakiś format, powinni iść na korepetycje do IKEA

moll

@zomers z drugiej strony zakup matrycy do mniejszych pudełek to wydatek raz, a potem oszczędzasz na wszystkim - od ilości surowca po przestrzeń magazynową

nbzwdsdzbcps

@zomers Mi to przypomniało reportaż bodajże o X-kom gdzie kupili maszynę do pakowania różnej wielkości produktów przy użyciu jak najmniejszej ilości materiału ale to nie dla małych sprzedawców.

zomers

@moll ni wracamy do puntu wyjścia - wtedy puzzle wydawały by się mniejsze, więc naiwny klient wybrałby te w większym pudełku, no bo "będą większe", to jak to 50% gratis xD

GazelkaFarelka

@zomers też mam takie przemyślenia o utylizacji, zwłaszcza jak sama pakuję jakąś przesyłkę i upycham tam wypełnienie, które dostałam w innej przesyłce


Co do kartonów to sa różne standardowe rozmiary opakowań i zazwyczaj na magazynach pakowacze mają kilka do wyboru.

moll

@zomers niby tak, z drugiej strony można się wtedy pucować do bycia eko, konsumenci coraz bardziej świadomi, a do tego w "mikroapartamentach" upchniesz więcej małych pudełek puzzli niż dużych

zomers

@moll ja to wiem, ty to wiesz, świadomy konsument to wiem. Ale powiem Ci, że trzeba patrzeć szerszym punktem widzenia i nie na Siebie, a na tłum. Np. współpracuję z firmą, która produkuje produkty do powiększania tego, czy tamtego. Grafik notorycznie narzeka, że właściciel robi jakieś dziwne banery, wszędzie pisze promocja, i powoduje to, że jego super projekt, wygląda "wieśniacko". Zadałem mu pytanie:

  • kupisz ich produkt?

  • a nie w życiu, nie jestem debilem!

  • a kupują ich produkty, z tak wyglądającą stroną?

  • no kupują i to dużo!

  • to znaczy, że taka wersja trafia do właściwej grupy docelowej.

moll

@zomers wiem, tylko z drugiej strony takie "oszczędności" można też marketingowo ubrać. Popatrz na Lidla - zrobili to z markami własnymi. Surówki zamiast wieczek mają zgrzewaną folię, opakowania na mięso też cieńsze, a mielone czasami w ogóle masz małe kostki w folii, zamiast sztywnego opakowania. Dorobili do tego ekoideologię i sprzedaż idzie, skoro się z tego nie wycofali.


Mogłoby to też zadziałać w innych branżach, ale tutaj musieliby wszyscy na to przejść. Jak klient "nie ma wyjścia" to kupi to co jest

Zaloguj się aby komentować