Szybko, zanim wszystkie dobre rymy w #nasonety zabiorą.
O pięknej Stelii ze wsi Izabela
Na imię było jej Stella
Przyjmowała we wsi Izabela
Za Starą Miłosną. A się zjeżdżali
do niej panowie nawet z Australii
Uwierz przy tym, czytelniku miły,
że nigdy nie miała rzeżączki i kiły
A tak piękna, że każdy przeniewierca
Pragnął zaciągnąć ją do kobierca
Sprawiała, że czułeś się jak w niebie
I myślałeś, że tak pragnie tylko ciebie
Lecz byłeś dla niej niczym, chłopczyku
Nocami bowiem płakała po pewnym kleryku
A teraz Atropos jej nić rozsupłuje
Bo Stellę już Charon przez Styks wiosłuje
#zafirewallem #tworczoscwlasna

