@pokeminatour

Że działać będzie to wiem, o fanowskich customromach też wiem, ale chodziło mi o oficjalne wsparcie : ) ale wydaje mi się że deklarują od premiery

@Jim_Morrison xd

@jajkosadzone Ja, jeśli będzie sprawny to i 10 lat.

@jajkosadzone ja ciągle jadę na Oneplus 7t z 2019 (chyba III kwartał). Po co zmieniać na coś nowszego, jak stary działa? To już nie są lata 2005-2010 gdzie w każdym roku miałeś gigantyczny skok wydajności. Do normalnego korzystania z telefonu (internet, rozmowy, sms, fotkę strzelić od czasu do czasu) spokojnie wystarcza (nawet z zapasem)

@damw

Moze niektore flagowce wytrzymaja piec lat,bo sredniak nie ma opcji- 2-3 lata maks.

Inna sprawa,ze kupisz flagowca z 2024-25 i zobaczysz ogromna roznice.

Inna sprawa,ze kupisz flagowca z 2024-25 i zobaczysz ogromna roznice.

@jajkosadzone taką, żeby teraz płacić 4-6k za telefon? Który ma zrobić fotkę i z niego zadzwonić? Gdzie tą różnicę zobaczę? Troche lepsze/lepsze zdjecia? Szybciej/lepiej będzie dzwonił? Sms wyśle inaczej? Dłuzej na baterii bedzie trzymał (no przecie, że nie, bo codziennie i tak trzeba ladowac)? Neta lepiej będzie obsługiwał? Serio próbuję znaleźć jakieś argumenty za wywaleniem takiej ilości kasy za elektronikę i po prostu nie jestem w stanie. Zwłaszcza, że ewentualne zgubienie/zniszczenie telefonu mniej boleć będzie, jak padnie ten stary

@damw

Jakosc obrazu,jakosc zdjec,jakosc rozmow,czas dzialania.

Smartfon z 2019 to przestarzaly dinozaur,mozesz sobie wgrywac najnowsze oprogramowanie z xda,ale sory,to nadal bedzie stary telefon z wydajnoscia sredniaka za 800-1000 zl.

@damw @jajkosadzone

Trzeba regularnie wymieniać telefon żeby w szkole się koledzy nie śmiali że słaby wynik w benchmarku

@Daniel_Obajtek

Nie,po prostu wydajnosc idzie do przodu i stary telefon zaczyna mulic i miec problemy,ktorych nie ma nowy.

Dodatkowo kazda aktualizacja,kazdy nowy android tylko obniza wydajnosc urzadzenia.

@jajkosadzone pixel 6, zaraz nam stukną 4 lata razem. Kompletnie nie widze powodów do zmiany. Wszystko działa, zdjęcia super, bateria trzyma, aktualizacje wychodzą. Po co więc kupować nowy?

@jajkosadzone przeżyłem 3 aktualizacje androida w sensie o wersje wyżej

Telefon działa tylko lepiej. To nie te czasy, że się robilo format co 3 miesiące. Ewentualnie przestań kupować xiaomi.

@Amhon

Chcesz to mozesz go uzywac,niedlugo bedzie bezuzyteczny.

Jakosc obrazu

@jajkosadzone i w jaki sposob to zmierzysz? gęstość pikseli? Typ ekranu? Ilość kolorów? Odświeżanie? U siebie mam amoled, 90Hz, 16.7 mln kolorów i ponad 400 ppi - gdzie ta jakość będzie lepsza w nowszym telefonie? serio pytam co tam będzie takiego "emejzing" że mam wywalić kilka tysięcy na trochę elektroniki

jakosc zdjec

o tym pisałem już wcześniej. O ile niby ta jakość będzie lepsza? 20%? Jak to zmierzysz? Ilość pixeli?

jakosc rozmow

i kolejny raz - w czym niby to ma się różnić? Szybciej przez BTSy przepchniesz audio? Inny kodek dźwięku? No słucham gdzie ta jakość lepsza

czas dzialania.

co? Przecież nowe telefony trzeba ładować przynajmniej raz dziennie, a jak masz pecha, to i do wieczora nie wytrzyma. Mam to samo w swoim. A jak już będę miał 20% baterii to wrzucę na ładowarkę i za 20 minut mam 60-70%. Gdzie tu przewaga jest nowej słuchawki? Że zamiast 20 minut naładuje się w 15?

Nie,po prostu wydajnosc idzie do przodu i stary telefon zaczyna mulic i miec problemy,ktorych nie ma nowy.

no magia jakaś - robię w swoim restart raz na 3-4 miesiace (a i to tylko przy założeniu, że o tym pamiętam), nie muli, nie przycina. Factory reset nie zrobiłem nigdy, ostatnio pierwszy raz zgrałem z niego zdjęcia i stare fillmy, bo dobijał do 90% zajętego miejsca.

Na moje potrzeby wystarcza i serio nie wiem, do czego mam wykorzystać tą "extra moc i wydajność". Ideas?

@damw

Mozesz tez jezdzic dwudziestoletnim autem i tlumaczyc,ze jest lepszy niz nowy tej samej klasy.

5-6 letni telefon to juz przezytek,a wgrywajac nowszego androida tylko przyspieszasz agonie

@jajkosadzone dlaczego ma być bezużyteczny? O co chodzi?

@jajkosadzone albo używasz szrotow albo zatrzymałeś się na androidzie 4.4. Teraz jak masz kupisz porządny telefon, to tak naprawdę używasz aż bateria nie padnie. To już nie te czasy, że brakowało ramu albo mocy, bo teraz wszystko od lat stoi w miejscu. Jedynie cyferki rosną.

Nie wiem jak w innych firmach, ale google robi Pixel Drop i dostajesz nawet do czteroletniego telefonu nowe funkcje także nawet to nie odstaje.

Mozesz tez jezdzic dwudziestoletnim autem i tlumaczyc,ze jest lepszy niz nowy tej samej klasy.

@jajkosadzone zadaje ci konkretne pytania a ty zamiast odpowiedzieć, to wymyślasz jakieś absurdalne i wyciągnięte z dupy argumenty. Poprosiłem o konkrety ale jak widać nie jesteś w stanie podeprzeć się jakimikolwiek danymi (chociaż pytałem o konkretne parametry którymi by można każdy z podanych przez ciebie "powodów" zmierzyć).

10-15 lat temu telefon się faktycznie wymieniało co 2 lata - bo taki był postęp, obecnie telefony nie rozwijają się tak szybko. Postęp w litografii wyhamował, więc CPU nie zyskują już po 60-100% wydajności co generację, rdzeniami też nie nadrobisz bo nie wszystko da się zrównoleglić. Wyścig na megapixele też się skończył (bo fizyki i optyki nie oszukasz i sztuczne podbijanie rozdzielczości nie daje nic, poza wiekszym rozmiarem zdjęć na dysku).

Obecnie telefon ze średniej półki (a czasami nawet odrobinę słabszy) spokojnie wystarcza 60-70% userów do codziennego użytku (czego nie można było powiedzieć o starych telefonach, które po prostu cięły jak nie kupiłeś flagowca. Potrzebę wymiany co 2 lata to mają tylko lanserzy i szpanerzy, bo tych "nowości" i tak w 90% nie wykorzystają. Oraz sieroty, którym ciągle telefon leci z ręki i późniejsza naprawa np rozwalonego wyświetlacza lub utopionego telefonu w kiblu jest nieopłacalna (to wtedy lepiej faktycznie kupić nowy telefon).

Jedyny argument jaki tutaj do mnie by trafił to łatki bezpieczeństwa - do starych telefonów nie ma juz oficjalnego softu i trzeba wgrywać z innych źródeł jak chcesz mieć "załatany" telefon. Ewentualnie drugi: gdyby jakaś apką (z której akurat korzystam) przestała działać na telefonie (bo by przeskoczyła na nowe API). Cały czas mam polewkę z mojego wujka, który korzysta z jakiejś starej cegły i mu przestała działać apka czerwonego owada bo za stary telefon ma (ja akurat bym miał to w dupie, bo do biedry i tak nie chodzę za ten wieczny syf i burdel w tym sklepie)

A porównanie do 20 letniego samochodu to już pominę, bo po prostu nie chce mi się nawet dyskutować z takimi argumentami xDDDD

wgrywajac nowszego androida tylko przyspieszasz agonie

no patrz - nie wgrywałem. Może właśnie dlatego mi po prostu ciągle działa normalnie.

@jajkosadzone ale robisz fikołki. Nikt nie tłumaczy, że stare telefony są lepsze niż nowe. Po prostu te stare są wystarczająco dobre. 5 letni telefon, to nadal może być świetnie działajace urządzenie.

Sam wymieniłem S10e na S23, gdzie jedynym racjonalnym powodem była słaba bateria. Poza tym to była zachcianka. S10e pomimo wieku działał świetnie i był dla mnie wystarczający.

Tak samo jak nie każdy potrzebuje nowego auta co kilka lat, nie każdy potrzebuje nowego smartfona co 2-3 lata.

@KierownikW10

Dzialal swietnie,bo nie miales porownania.

Dodatkowo z czasem przyzwyczajasz sie do pewnych wad i przestajesz je widziec.

I niestety,ale im nowszy android w starszym telefonie tym jeszcze szybsza degradacja( bo system jest bardziej zasobozerny,a tych w starszym telefonie nie przybywa).

Dlatego uwazam,ze niestety,ale telefony sie zuzywaja w ekstremalnym tempie,technologia nadal leci ostro do przodu,wiec po 2-3 latach smartfon juz jest mocno zuzyty i duzo wolniej niz w dniu premiery.

@jajkosadzone mam porównanie. Stary S10e działa praktycznie identycznie jak nowszy S23, a ten działa praktycznie identycznie jak najnowszy S25. A żeby to porównać, jak nie masz tych telefonów, wystarczy sobie otworzyć jakikolwiek porównanie szybkości na YT.

Większa zasobożerność nowych wersji Androida to często powielany mit i wytrych używany przez producentów mający uzasadnić brak aktualizacji. Flagowiec, jeśli aktualizacje da odbarwione błędów, nie zwalnia przez cały okres aktualizacji, a często przyspiesza.

A galopujący postęp w elektronice to jest już totalna bzdura. Nie zmienia się praktycznie nic, poza wydajnością na papierze, która dla przeciętnego użytkownika nic nie wnosi. Mam porównanie a52s (średniak sprzed kilku lat), s10e, S23. Różnice w wydajności znikome, na każdym z tych telefonów wszystko działa szybko. Różnice w zdjęciach, jakieś są, ale w większości w trudnych warunkach oświetleniowych. Mam albumy zrobione s23 i a52s i naprawdę musiałbym te zdjęcia analizować, żeby stwoerdzić czym były zrobione.