Słuchajcie, bo z tym Obajtkiem to jednak komedia była. Ale żeby ją dostrzec, trzeba opowiedzieć to w szerszym kontekście. Chronologicznie szło to tak:

  • Pewien drobny przestępca jest jednocześnie wójtem pewnej gminy. Dalej uprawia swój drobnoprzestępczy proceder, kierując prywatną firmą (jako wójt ma zakaz), za pomocą której próbuje zniszczyć konkurencyjną firmę, prowadzoną zresztą przez jego dwóch wujków. Samo to jest zabawne, ale.

  • Gdy zbliżają się wybory, drobny przestępca postanawia wejść w wielką politykę. Doskonale się składa, bo w jego gminie dochodzi do Wielkiej Tragedii. To znaczy: wichura niszczy jakiemuś przedsiębiorcy jego uprawę papryki. Na miejsce przyjeżdżają politycy opozycji, pytają "jak żyć", jest medialnie, więc drobny przestępca wójt przed kamerami przyjeżdża z belkami folii do ochrony upraw. Zostaje dostrzeżony.

  • Przychodzi dobra zmiana i na Nowogrodzkiej widzą dla niego dobrą ścieżkę kariery. Niestety, gość ma sprawę o to prowadzenie firmy, ale to nie problem. Nowa władza szybciutko zmienia prawo o prokuraturze, w sposób cudowny umarza mu postępowanie i elo, gość jest czysty. Zostaje szefem państwowej agencji, bo czemu by, do uja trypla, nie?

  • Następnie zostaje szefem wielkiego koncernu, a chwilę później jeszcze większego. Takiego, który de facto jest oddzielnym ministerstwem. Mamy więc taką sytuację, że drobny przedsiębiorca wójt, cudownie umorzon, awansem błogosławion, jest jedną z najważniejszych osób w państwie,. Teraz dopiero wjeżdża nowy epizod tej historii.

  • Na przełomie 2019 i 2020 roku CBA (czyli Beria Kamiński) zakłada podsłuchy jednemu z najbliższych współpracowników super Daniela, niejakiemu Adamowi Burakowi. W sądzie złożone są cztery wnioski. Jeden z nich prawdopodobnie dotyczy Pegasusa. No a jak podsłuchują Buraka, to także i Obajtka. I przychodzi pandemia.

  • Teraz się skupcie. Otóż okazuje się, że Orlen, najwidoczniej decyzją samego Obajtka, wyczarterował samolot, który miał z Chin przywieźć maseczki. Niestety, na miejscu okazało się, że ich nie ma, więc samolot wrócił pusty, bo sprzedawca ich oszukał. A wiecie kto był tym sprzedawcą? Otóż był to dokładnie ten sam handlarz bronią, który niemal równolegle sprzedał nieistniejące respiratory Ministerstwu Zdrowia, po czym był służby robiły wszystko, by go nie dorwać, po czym wziął i komfortowo umarł, albo i nie, bo w sumie to nie wiadomo. "Adam, słuchaj, ale nie zaatakują mnie medialnie o to, że pusty samolot przyleci?" - pyta Obajtek. "Nikt o tym nie wie, więc spokojnie" - odpowiada Burak. 

No mnie to uspokoiło. Dodajmy, że ten samolot to nie jest ten Antonow, który przywiózł maseczki z Chin, tyle że złej jakości. To dwie różne sprawy.

  • W tym momencie już mną trzęsło, bo akurat z osobistego doświadczenia wiem, jak bardzo wtedy brakowało maseczek, przyłbic i płynu do dezynfekcji, a tu się okazuje, że drobny przestępca, którego zrobiono oligarchą robi jakieś lewe biznesy ze ściganym międzynarodowym listem gończym handlarzem bronią, o czym, hehe, nikt nie wie. Ale to nie wszystko.

  • Bowiem chwilę później okazało się, Obajtek i Burak zorganizowali transport maseczek, kombinezonów i płynu do... Watykanu. 700 tysięcy maseczek, 30 tysięcy maseczek wielorazowych, 10 tysięcy kombinezonów, 7 tysięcy 5-litrowych baniaków z płynem do dezynfekcji. Skąd Orlen mógł to mieć? Otóż był to sprzęt przeznaczony dla szpitali oraz pracowników Orlenu.

A wiecie, że pod koniec marca 2020 w takim Szpitalu Bielańskim na 1200 pracowników mieli 4 (słownie: cztery kurwa) przyłbice?

  • W rozmowie Obajtek i Burak nie widzą takiego drobiazgu, za to poklepują się po plecach, jak to świetnie będzie wyglądało w social mediach, że pomagają papieżowi.

  • Czyli podsumujmy. Drobny przestępca, który był wójtem na prowincji (dalej będąc drobnym przestępcą), nagle zostaje potężnym oligarchą z politycznego namaszczenia, winy są mu cudownie umorzone, przymierzany jest nawet na fotel premiera... no więc tenże gość w najgorętszym okresie pandemii, gdy brakuje absolutnie wszystkiego, zamawia nieistniejący sprzęt od, nie bójmy się tego słowa, pospolitego przestępcy. A inny sprzęt, którego kompletnie brakuje wtedy w szpitalach, wysyła do Watykanu, żeby dobrze wypaść na Instagramie. A wszystko to wiemy dlatego, że jego koledzy z rządu go podsłuchują, prawdopodobnie także przy użyciu broni przeznaczonej do walki z terroryzmem.

Ale najlepsze jest co innego. Że to się stało wiosną 2020 roku. 
I.
Nie miało.
Ciągu.
Dalszego.

Po prostu. Ustalenia CBA nigdy nie zostały przekazane prokuraturze. 

  • Zatem do powyższej wyliczanki należy dodać: a tak w ogóle, to gość był na stanowisku dzięki łasce i niełasce wezyra od służb, który miał na niego haki (na razie nawet nie wiadomo ile), co znaczy, że mógł realnie wpływać np. na politykę energetyczną państwa, traktując podległe mu biuro antykorupcyjne jako narzędzie do realizowania swojej obsesji kontroli.

  • A to dopiero pierwsze 85 stron stenogramów, obejmujących wiosnę 2020 roku. Bo śmiem bardzo, ale to bardzo wątpić, że oni w tym CBA potem tak sami z siebie wzięli i przestali ich podsłuchiwać.

I pomyśleć, że ludzie mi czasem pisali, że przesadzam z tymi borduryjskimi standardami.

#jebacpis #polityka #putinowskapolska #zostaniecierozliczeni #wiadomoscipolska
(Tekst nie mój, źródło: Doniesienia z putinowskiej Polski na fb)
617edd96-b4ae-4811-8e11-5389d66e9f40
paulusll

@Wyrocznia Postaralibyście trochę bardziej ... Ja wiem, że macie płacone, @Morales to ty?

Jim_Morrison

@paulusll Chyba raczej ty byś się mógł postarać bardziej. Wiem, że prawda boli ale coz, to prawda i chuja możesz z tym zrobić.

Wyrocznia

@paulusll się po co mnie wołasz do swoich urojeń?

paulusll

@Wyrocznia Przecież robisz tylko wklejki swoich urojeń

paulusll

@Jim_Morrison Wiem że to prawda i to było wrzucane już x razy tutaj. A @Wyrocznia to troll polityczny.

starszy_mechanik

@paulusll co tu niby nie jest prawdą?

A tekst skopiowany z fb, doniesienia z putinowskiej polski

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Jim_Morrison a właśnie miałem pisać, że to się wierzyć nie chce, ale dalej są takie pokemony po lobotomii jak ten gość, które będą tych gangusów bronić tylko dlatego, że są z partii dobrodzieja, który jak wszyscy wiemy tak szczodrze wszystkim dawał, chronił przed zepsutym zachodem i zakusami politycznymi złej Unii. No cóż- jak to mówi mój znajomy: człowiekowi inteligentnemu wystarczy napomknąć, a sam się zreflektuje i poprawi, idiocie może pomóc tylko strzelba i szpadel. ¯\_(ツ)_/¯

voy.Wu

@paulusll 

ziomeczku ja tu na początku wchodziłem tylko po te podsumowania @Wyrocznia

jeżeli to jest trolling to więcej takich trolli. jak ma płacone to dobrze, a jak nie to powinien mieć płacone.

konto_na_wykop_pl

Trochę słabo, że nazywa się to komedią. To jest ku..a dramat, ze takie rzeczy dzieją się w środku Europy, w zdawałoby się cywilizowanym kraju.Te szczury powinny do końca swoich dni gnić w więzieniu o chlebie i wodzie, a śmiem sądzić, że nawet jeżeli dostaną jakieś wyroki (co niestety nie jest takie oczywiste) to i tak jest szansa, że będą na tyle niskie, że warto im było podjąć ryzyko okradzenia nas wszystkich. Ha, tfu im w te złodziejskie ryje.

gonhez

Dobre podsumowanie może trochę zbyt emocjonalne, plus za kontekst wprowadzający. Smutne jest to, że to wszystko za nasze pieniądze się działo (za twoje też @paulusll ) płacone w podatkach pośrednich i bezpośrednich. Ktoś powie, że wszystkie partie przy korycie wykorzystywały sytuację i kradły, ale proszę zwrócić uwagę na to, że skala złodziejstwa w ciągu ostatnich 8 lat osiągnęła gargantuiczne rozmiary.

dsol17

@Wyrocznia nie "pewnej gminy" tylko "przysłowiowego" PCIMIA. Będącego jednym z symboli powiatowego zadupia.

dsol17

i @Wyrocznia:

"W tym momencie już mną trzęsło, bo akurat z osobistego doświadczenia wiem, jak bardzo wtedy brakowało maseczek, przyłbic i płynu do dezynfekcji, a tu się okazuje, że drobny przestępca, którego zrobiono oligarchą robi jakieś lewe biznesy ze ściganym międzynarodowym listem gończym handlarzem bronią, o czym, hehe, nikt nie wie. Ale to nie wszystko."


Pomijając to,że jesteś zatem dla mnie śmiesznym covidianinem ignorujesz oczywistą sprawę,że handlarz bronią to słup specsłużb które w ten sposób dostały transfer kasy od rządu - a zatem wielkie "odkrycie":

Zatem do powyższej wyliczanki należy dodać: a tak w ogóle, to gość był na stanowisku dzięki łasce i niełasce wezyra od służb, który miał na niego haki (na razie nawet nie wiadomo ile), co znaczy, że mógł realnie wpływać np. na politykę energetyczną państwa, traktując podległe mu biuro antykorupcyjne jako narzędzie do realizowania swojej obsesji kontroli.

Nie jest ŻADNYM odkryciem. Żadnym.


"Wezyr od służb" nie zbierał zaś haków dla siebie tylko dla pewnego starego kawalera z kotem który prawie nic nie ma i za nic nie odpowiada. Czy dowody będą czy nie - tak to wygląda. Pamiętasz panikę i cyrk z Banasiem ? Jedyny typ na którego haki szlang trafił. Z dnia na dzień z posłusznego funkcjonariusza typ stał się koszmarem PiSu... Na nich wszystkich są haki.Serio.


A sprawa płynu co pojechał do Watykanu to sprawa 100% partyjna a nie pomysł Obajtka. Obajtka wsadzono gdzie wsadzono właśnie dlatego,że jest takim Obajtkiem którego bez pomocy partii czeka odsiadka. Im bardziej zdemoralizowany typ i im więcej na niego haków tym "lepiej" - bo lepiej nim kierować.

Zaloguj się aby komentować