Siema byczki, co tam dzis na klacie?
U mnie nowy nabytek wlecial na testy - anubis - trudno cos o nim powiedziec bo zlajerowalem go z rubaru od jogi, ktory dzisiaj otworzyl sie jak nigdy. Tak mi sie wydawal ze na blendy jogi trzeba miec cierpliwosc, bo one dopiero co zmiksowane sa. Dzis po wielu miesiacach w szafce olejek ten pachnie jak Cola, przywodzi na mysl fioletowy kolor. Wczesniej to bylo dla mnie tylko drzewo sandalowe oud, szafran i grudki pizma. Ogolnie jeden z lepszych layeringow, mix ten jest obledny i brak slow i umiejetnosci zeby podzielic sie z wami doswiadczeniem
#perfumy #sotd #conaklaciewariacie

