Siamano Miśki!
Dzieje się sporo. Dzisiaj chciałbym Wam opowiedzieć trochę o wsiach ukraińskich.
Działam w sekcji pomocy medycznej i humanitarnej dla cywili. W zdjęciach będą mapki rejonów, w których działam.
Wsie ukraińskie są mocno wyludnione. Według moich danych zostało około 10% mieszkańców. Reszta zginęła lub uciekła. Średni wiek chcę powiedzieć to około 60 lat. Dzieci jest bardzo mało. Około 1-3 na wieś. Nastolatków podobnie- na palcach jednej ręki można liczyć.
Dostarczamy naprawdę sporo rzeczy. Piecyki (tzw. "burżujki", w skład wchodzą dwie rury długie i dwa kolanka oraz piec), ubrania (w tym buty), jedzenie, rzeczy do higieny, latarki, generatory, leki, sami to nazwijcie. Rozkminiamy to z ludźmi, którzy są koordynatorami z każdej wsi, co jest najpotrzebniejsze.
Oprócz tego mamy projekt pomocy medycznej- sprawdzamy ludzi, co z nimi. Decydujemy wtedy czy jechać z nimi do szpitala, czy pomagać na miejscu itp.
Kolejnym projektem jest opcja ewakuacji (mało osób się na to zgadza, ale zdarzają się osoby, szczególnie blisko frontu). Ewakuujemy ludzi do zachodniej części Ukrainy (głównie) lub w Europę czy nawet szeroko pojęty świat (bardzo niewiele).
Jeśli chodzi o wsie- dom domu nierówny. Niektóre osoby mieszkają w takim brudzie, że to jest nie do wiary. Niektóre osoby mają niezłe warunki. Pisząc 'niezłe' mam na myśli, że mają studnie i trochę metrów kwadratowych do mieszkania. Żadnych cudów. Większość nie ma prądu, gazu, wody (~90%).
Jeśli chodzi o "burżujki"- zostały one ufundowane przez prywatne osoby, każdy z piecyków ma napis, robimy im zdjęcia dla sponsorów, żeby było wiadomo, że zostały przez nas dostarczone.
Jeśli chodzi o cywilów potrzebujących pomocy medycznej- jest ich sporo. Niektóre osoby nie widziały się z lekarzem od roku lub nawet więcej.
PS: Dodaje zdjęcia w komentarzach
Jak zawsze- zachęcam do pytań w komentarzach lub na priv! W poprzednich wpisach możecie poczytać coś więcej o mnie.
Jestem Maciek, student pielęgniarstwa, jadę na Ukrainę jako medyk, będę opisywał swoje zadania, wrażenia, wszystko co związane z moją 'przygodą' tam.
#medyknaua #ukraina #medycyna








