Rząd szuka pieniędzy. Wszystkie zlecenia z pełnymi składkami ZUS

@jimmy_gonzale Zrobiono, jak sobie Pan życzy

@Mr.Mars dziękuję Mister Mars.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu no dobrze, a co z osobami, które pracują sobie na etacie i chcą dorobić w czasie wolnym, a niekoniecznie chcą płacić zus? Bo tak jakby no nie oszukujmy się, te pieniądze nie wrócą ani w postaci opieki zdrowotnej, ani jako emerytura, ani w ogóle...

@Prucjusz nic, niech pracują i nie obchodzą systemu, bo potem inni za to muszą płacić. To są pytania w stylu "a co jak 2 niedziele zejdą się do kupy i ktoś wyrecytuje od tyłu pana tadeusza po mandaryńsku". Albo zaczniemy coś z tym robić i wprowadzimy jednolite zasady, albo to zawsze będzie gnój z kręceniem wora przez januszexy pod płaszczykiem troski o jakieś magiczne "osoby", które zawsze się znajdą, a które albo są marginesem statystycznym albo zwykłymi cwaniakami szukającymi dziury.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu on pisze o tzw. zbiegu tytułów do ubezpieczenia. Teraz to działa tak, że jak pracujesz na umowie o pracę, a dodatkowo masz działalność, to od tej działalności płacisz tylko składkę zdrowotną, a składki na ubezpieczenie społeczne odprowadzasz tylko od UOP.

Jak to zlikwidują to na działalności wejdzie od razu duży ZUS i niezależnie od tego czy coś zarobiłeś w tym miesiącu czy nie to 2k dla ZUSu będzie się należeć.

To zabije drobne działalności usługowe takie jak np. tłumaczenia albo drobne działalności księgowe

@NiebieskiSzpadelNihilizmu jako właściciel biura rachunkowego/ksiegowy/były zastępcą głównego księgowego w firmie zatrudniającej ~100 osób: mamy naprawdę dużo przestrzeni na sprawianie, abyśmy byli „na równi” z punktu widzenia choćby Ustawy o podatku dochodowym od towarów i usług (Ustawy o VAT). Ujednolicenie stawek podatkowych na wiele rzeczy dałoby ten sam rezultat - dlaczego w ten sposób nie będziemy działać?

Dlaczego wolimy premiować mechanizmy karania za drobne błędy, zamiast maksymalnie uprościć prawo podatkowe?

Serio kumplu: uświadommy sobie, że koszt obsługi księgowej to w wielu przypadkach pośrednia danina. Proste, przyjazne i stałe prawo rozwiązałoby nam większość problemów. Pozostałe (głównie dotyczące szarej strefy) rozwiązałyby poprawne postawy obywatelskie - złodziejstwo nie powinno nam imponować, powinniśmy je zgłaszać.

Wiem, jakie to zdanie będzie naiwne: może, jeśli wszyscy bylibyśmy fair i odprowadzali daniny podatkowe zgodnie z prawem, to obciążenia podatkowe mogłyby być niższe i uległyby obniżeniu? Mam cichą nadzieję, że tak - choć polityk każdą cudzą złotówkę przepieprzy.