Rosjanie narzekają, że rannych ochotników z wojny na Ukrainie potraktowano tak, jak przystało na sowietów, czyli oszukano na pieniądze, wyrzucono ze szpitali i odmawia się leczenia, wpisano do dezerterów. Nie rozumiem, co ich dziwi? Liudiej to u nich mnogo
️ ️ ️ Wspólnota Rosyjska interweniuje na rzecz rannych wolontariuszy
Początkowo nie chcieliśmy nadawać rozgłosu naszej pracy. Baliśmy się, że zaszkodzimy operacji i obniżymy morale. Ale już teraz w prasie pojawiają się historie rannych bojowników, którzy brali udział w SWO (Specjalnej Wojennej Operacji) jako kontraktorzy systemu BARS.
️ ️ ️ Zebraliśmy prawie dwa tuziny historii osób, które były w jednostce wojskowej (nie podajemy liczby - tam wszyscy wszystko wiedzą) utworzonej w Rostowie nad Donem, zostały ranne i teraz znajdują się wyrzucone na ulicę.
Razem ze "Związkiem Spadochroniarzy" prosimy wszystkich o rozpowszechnienie otwartego apelu do Naczelnego Prokuratora Wojskowego i Ministerstwa Obrony:
"Otrzymujemy liczne apele od żołnierzy kontraktowych, którzy zostali ranni w strefie SWO w 2022 roku. Są to głównie żołnierze, którzy dobrowolnie podpisali umowy z jednostkami BARS i Redut.
Główne skargi weteranów są takie, że:
1. Osobom świadczącym usługi kontraktowe nie wydaje się kopii umowy ani jej odpisu, uzasadniając, że mogą otrzymać swój egzemplarz po wypełnieniu umowy w wojskowym biurze rejestracji i poboru w miejscu zamieszkania. To narusza prawa pracowników, którzy nie mają pełnej informacji o warunkach umowy i muszą wierzyć na słowo rekruterom.
2. Wojskowi kontraktowi, którzy zostali ranni w strefie SWO, nie otrzymują wszystkich należnych im wypłat, ustalonych w kontrakcie, wypłat z tytułu ubezpieczenia oraz wypłat dodatkowo ustalonych przez Prezydenta Rosji. To naruszenie jest powszechne, co potwierdzają osobiste relacje pracowników służby i fotokopie dokumentów dostępne w redakcji.
3. Szpitale wojskowe odmawiają rejestrowania ran osób zatrudnionych na kontraktach, wydawania zaświadczeń formy 100 i często pomniejszają szkodliwość ran, przenosząc je do kategorii chorób przewlekłych związanych z wiekiem lub wymieniając stopień ciężkości. I tak na przykład odnotowują siniaki zamiast złamań lub osteochondrozę zamiast stłuczenia. Wstrząśnienie mózgu stało się najbardziej nierejestrowaną kontuzją - zaświadczenia o wstrząśnieniu mózgu odmawia się praktycznie wszystkim żołnierzom.
4. Zdarzały się masowe przypadki, że ranni byli wypisywani ze szpitali bez dokumentów i pieniędzy, aby udać się do miejsca zamieszkania! Ludzie są zmuszani do spędzania nocy na przystankach komunikacji miejskiej, dworcach i u przypadkowych znajomych, żebrząc i prosząc o pieniądze na podróż do miejsca zamieszkania i dalsze leczenie.
5. Gdy pracownikom kontraktowym wydaje się książeczkę wojskową, zazwyczaj nie zawiera on żadnego oznaczenia służby w strefie SWO. Biorąc pod uwagę fakt, że pracownicy służby kontraktowej nie posiadają kopii swojego kontraktu, nie mają możliwości odtworzenia swoich dokumentów, ponieważ wojskowe biura rejestracji i poboru w ich miejscu zamieszkania po prostu nie wiedzą, gdzie kierować wnioski - brak numerów jednostek i innych danych. W ten sposób pracownicy kontraktowi zostają pozbawieni wszystkich swoich praw.
6. Pracownikom kontraktowym, którzy zostali ranni w strefie SWO i dotarli do miejsca zamieszkania, odmawia się dalszego leczenia w szpitalach wojskowych w miejscu zamieszkania, powołując się na fakt, że nie są żołnierzami.
(...)
link: https://t.me/obshina_ru/5000
<br />
️ ️ ️Gdy wrogowie są wśród nas
<br />
Przykro mi, ale nie ma już słów. Jeśli ochotnik nie zginie na froncie, zostanie zabity na froncie domowym.
<br />
Proszę spojrzeć, co powiedziano bojownikom BARS, którzy zostali wysadzeni na minie i trafili do szpitali z ciężkimi ranami.
<br />
Czego oczekują ci podludzie w tylnych biurach? Że weterani SWO (Specjalnej Wojennej Operacji) pójdą i sami posprzątają bałagan?
<br />
Najpierw ( https://t.me/obshina_ru/5000)) ) ) ) wyrzucono ich ze szpitala jak psy. Ranni mężczyźni spędzili noc na przystanku komunikacji miejskiej w Rostowie.
<br />
Zostali pozbawieni wypłat i normalnego leczenia. A teraz zarejestrowali ich jako dezerterów!
<br />
️ ️ ️ Znajdziemy od wewnątrz każdego, kto szkodzi Rosji, prezydentowi i naszej armii. I będziemy karać prawnie w sposób wzorcowy.
<br />
Nie mamy już na to cierpliwości. Jeśli nikt inny nie potrafi uporządkować dokumentów rannych żołnierzy, zrobimy to własnymi metodami - metodami ludowymi. A łajdacy zostaną postawieni przed sądem w pełnym zakresie prawa.



