Komentarze (17)
Typowy kacap jest typowy...
Kacapy szpiegują, a później chwalą się jak to czegoś fantastycznie nie wymyśliły (patrz broń atomowa) - szok.
@dez_ przecież oni tak że wszystkim robili. Jakieś sowieckie ministerstwo potrzebowało nowych modeli torped? Składali zamówienie u GRU, GRU wykradło plany torped amerykańskich, brytyjskich, włoskich, francuskich, a po miesiącu ZSRR się chwalił jak to w miesiąc zrobili torpedy lepsze od jakichkolwiek zrobionych przez inne państwa. No ciekawe dlaczego. I tak ze wszystkim robili i robią. Dziwię się, że pan pierdonauta kosmolony jeszcze nie siedzi bezpieczny przed wypadnięciem przez okno w piwnicy regionalnej centrali kontrwywiadu.
@dez_ No i ciekawe czemu połowa ich historii techniki lotniczej wygląda dziwnie podobnie do konstrukcji zachodnich. Mieli całe instytucje powołane z jedynym celem kopiowania amerykańskich maszyn.
Tradycja technologii kacapskiej. Ukraść i nakleić że to ruskie a od samej tej naklejki sprzęt od razu się psuje.
Za taką akcje to chyba powinni go zatrzymać w USA?
@General_Kenobi i mają karmić i utrzymywać ćwoka? U siebie w domu dostanie stosowną nagrodę za to że dał się złapać
@dez_ w sumie tak, pewnie sam by wolał amerykańską niewolę
@dez_ Takich ludzi się trzyma na wymianę.
interesy z ruskimi...
@radziol Nie wiem czego oni się po nim spodziewali. Każdy rusek ma wpojone oddanie matuszce Rosji, będzie za granicą głosił jej wielkość i szpiegował na rzecz Rosji. Kiedy Zbigniew Brzeziński został doradcą prezydenta Cartera, to ruscy wojskowi na spotkaniach z Polakami gratulowali nam, że udało nam się umieścić swojego szpiega tak wysoko, bo przy samym amerykańskim prezydencie.
@Lemon_ Teraz kacapom poszło jeszcze lepiej - swojego szpiega umieścili na fotelu prezydenta największego odwiecznego wroga.
Tak w ogole to czemu gosc mialby miec dostep do detali technicznych silnikow? jak potrzebuje jechac autem to wiem tylko gdzie olej sprawdzic, ale nie potrzebuje nic wiecej. Tutaj nie bedzie podobnie?
@666 zakładam, że gdybyś miał tym autem polecieć w przestrzeń kosmiczną na kilka miesięcy bez dostępu do mechanika i albo sobie poradzisz albo zginiesz to byś się dowiedział o działaniu fury trochę więcej niż lokalizacja zbiornika oleju.
Komentarz usunięty
Nic Amerykanie nie nauczyli z lat 40, absolutnie nic.
Dlaczego w ogóle załoga misji ma dostęp do dokumentacji technicznej silników?
Zaloguj się aby komentować
