Qń jest zasadniczo zwierzęciem użytkowym. Użytkuje się go do jedzenia, pracy, sportu, rekreacji, w celach leczniczych (hipoterapia) lub towarzyskich (nie, nie chodzi o agencje towarzyskie). Można też użytkować dla pieniędzy i przy spełnieniu pewnych założeń jest to całkiem intratny biznes.
Niezależnie od tego do czego konia wykorzystamy (poza jedzeniem i wielorybem, wieloryb to waleń, reszty się domyślcie), to nieodzowną częścią obcowania z koniem jest jego trening. W zależności od tego czy qń ma dla nas wygrać Wielką Pardubicką, czy czterogwiazdkowy konkurs w skokach, czy też zapewnić miłą przejażdżkę po lesie, dobiera się odpowiedni program treningowy.
Jedną z metod treningowych jest ganianie kunia po ogrodzonym kręgu, tzw. lonżowniku, czy z kowbojskiego round-penie, gdzie można ćwiczyć wytrzymałość, kondycję i kilka innych czary mary. Roundpeny mogą mieć różne podłoża, piaskowe, gumowe, z fizeliny, piasku kwarcowego (czy też z asfaltu z okruchami złota, jak na zdjęciu prosto z Dubaju).
Czemu akurat ogrodzone kółko? Ano temu, że po pierwsze koń moźe biegać luzem i nie ucieknie, a po drugie matematyka. Średnica roundpena to zwykle ok. 12 metrów - jest to optymalna średnica do biegania i zachowania kontroli. Obwód koła to 2πr, czyli ok. 37 metrów. 3 obiegi dookoła to 100 m, 30 obiegów to kilometr. Średnio w trakcie półgodzinnego treningu koń pokonuje około 3km, a w trakcie godzinnego około 8-10km. Plot twist: w naturze konie pokonują w ciagu doby 30-40 km, więc te 10 to dla nich spacerek.
Większość trenerów by zdechła jakby miała pokonać taką odległość, więc tu z pomocą przychodzi prędkość kątowa, którą możemy bez problemu dostosować do prędkości kątowej konia, dzięki czemu koń robi 3km, a my np. tylko 300m, nie doznając przy tym zawrotów głowy i zachowując tę samą pozycję na okręgu co koń. Bo jak wszyscy dobrze z geometrii wiedzą obiekty dalej od osi obrotu pokonują dłuższą drogę od obiektów bliżej osi mając tą samą prędkość kątową.
A poza tym to muchi latajo całymi eskadrami i śmierdzi kupom, więc absolutnie nie polecam, lepiej Harnasia opierdolić na kanapie przed tv.
Ps. Czemu #romantycznemorze ? Bo galop po plaży o zachodzie słońca jest za⁎⁎⁎⁎sty. Niestety w .pl straż graniczna mocno gania i każe kupy z morza sprzątać.
#ciekawostki #zwierzeta #sport #konie #jazdakonna #romantycznemorze

