#pytanie
Moja babcia ciągle sie mnie pyta czy czegoś od niej potrzebuję, i nie mam bladego pojęcia co mam jej zlecać. Nic od niej nie potrzebuję to proszę ją o zrobienie zakupów czy upieczenie ciasta po które przyjade i chwile z nią pogadam, ale robię w kółko te dwie rzeczy. Macie jakieś pomysły czym się może zająć? Dzwonie do niej codziennie, ale to jest w 95% rozmowa która trwa 2-3 minuty gdzie opowiadam że pracowałem i sprzątałem w domu
Kluby seniora / domy spokojnej starości odpadają. Cytując moją babcię "Widziałeś kto jest w takich domach? Co ja będę z takimi staruchami siedzieć" - i szanuję jej decyzję w 100%