Pytanie do osób które spędzają czas przy szeroko pojętym #ogrodnictwo : Mieliście zamiłowanie do ogródka/działki/roślin/warzyw/owoców od zawsze czy od konkretnego wieku? Nie heheszkuję, po prostu zastanawia mnie czy te hobby pozostaje od młodości czy też odnajduje się dopiero po jakimś czasie.


#kiciochpyta

ff176a55-0850-4bd2-8491-b35d16d8df0d

Komentarze (12)

PlatynowyBazant20

@nobodys jak sam zaczynasz płacić za warzywa, a masz kawalek działki

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Od konkretnego wieku. Dokładnie od wieku kiedy kupiliśmy dom z ogrodem i przeprowadziliśmy się z bloku 😁

cebulaZrosolu

@nobodys raczej od zawsze, może nie od wieku 5 lat, ale odkąd pamiętam to lubiłem roślinki. Jak miałem z 10 lat i się przeprowadziliśmy do domu gdzie hyovoteodek tak zawsze lubiłem tam siedząc czas.


Dodatkowo jak miałem kilka lat nieświadomie pomagałem pradziadkowi robić bimber xD później już świadomie z dziadkiem gotowałem, plus wina itp. I tak już zostało z tym ogrodnictwem i przetwórstwem tego co się wyhodowalo :D

owczareknietrzymryjski

@nobodys to podobno z wiekiem ludzi do ziemi ciągnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

totengott

Od konkretnego momentu. Kiedy pierwszy raz stwierdziłem samodzielnie, że: "tą grządkę trzeba wyplewić", a nie byłem do tego zmuszany przez rodziców.

Umpolung

Ja gdzieś tak w wieku kilkunastu lat zacząłem się wciągać w ogrodnictwo, ale ja bardziej drzewa i krzewy niż warzywka.

Yes_Man

@nobodys Od zawsze

enkamayo

U mnie się nigdy nie odnalazło, a próbowałem.

Kocurowy

Odkąd kupiłem dom i mam kawałek ogrodu. No i dzieciaki. Ogrodnictwo jest za⁎⁎⁎⁎ste!

ZuzannaPapina

Odkąd wybudowaliśmy dom. Wcześniej w ogóle mnie to nie interesowało. Po 5 latach ogrodowania stwierdzam, że to fiksacja i chyba powinnam się leczyć

starebabyjebacpradem

@nobodys zaczęło się w 2013 roku gdy byłem w Castoramie. Zobaczyłem tam tacki, multi doniczki ziemię i nasiona pomidorów. Pomyślałem sobie w sumie czemu nie spróbować. Co prawda całość później okazała się klapą bo zaraza ziemniaczana pochłonęła mi pomidory ale się nie poddałem i tak wsiąkłem w ogrodnictwo.

Zaloguj się aby komentować