#ptaki
#ornitologia
#fotografia
#mojezdjecie
#gore
Na wieczór coś dla widzów o mocnych nerwach. Niestety bywa i tak, natura jest okrutna. Mewa białogłowa (chyba, bo od srebrzystej idzie ją odróżnić tylko po kolorze nóg) pożera pisklę łyski. Nie znam historii tej sytuacji, natknąłem się na nią w momencie, gdy szarpała ofiarą niczym pies/wilk upolowanym zającem.






