@Lopez_ XDD
Załóż sobie kaganiec, bo też nie wiadomo, co ci odjebie. Dzieciom ręce zwiąż, bo gówniaki to dopiero są pomysłowe, jeśli chodzi o niszczenie cudzego.
Wiesz, ile razy mnie w życiu ugryzł pies?
0.
Moich znajomych?
0.
Ile razy spotkali się z przemocą fizyczną ze strony ludzi? Będzie parę przypadków. Sam raz do roku tak +/- muszę kogoś ładnie poprosić, by sobie poszedł, bo dostanie gazem po ryju, jak się bardziej zbliży. ¯\_(ツ)_/¯
To jest bzdura, że "każdemu psu może odjebać". Większość psów nigdy nikogo nie gryzie. Mój nawet w największym strachu u weta trzymał mnie zębami za rękę, obślinił, ale żadnej krzywdy nie zrobił.
Ciągłe łażenie w kagańcu to może tylko psychol nienawidzący psów wymyślić. Odpowiedzialność zbiorowa i karanie prewencyjne i po co?
"zupełnie niecharakterystycznie do swojej rasy"
Kupiłeś sobie wielkie bydlę, które standardowo jest dość niebezpieczne i mu nie ufałeś, więc chcesz, by właściciel np. 11kg pudla średniego zmuszał go do ciągłego zasuwania w kagańcu. Jak nie jesteś sadystycznym psycholem - to oderwanym od rzeczywistości idiotą.