@M_B_A no ja niestety mam tak fatalny dojazd komunikacją, że muszę korzystać z auta żeby dojechać do pracy, poza tym generalnie sporo się poruszam samochodem, bo często muszę przewozić większe rzeczy.
Nowa linia metra nie jest zasługą Trzaskowskiego, zaczęła powstawać zanim on został prezydentem, dalej mamy po prostu realizację planu. Sposób, w jaki zarządza się ruchem wokół już ukończonych odcinków jest w ogóle osobnym tematem na kolejny monolog z mojej strony.
Tak, ja też wolę nową, bezpieczną i wygodną infrastrukturę od starej i awaryjnej, ale pod rządami RT mam obawy, że nie będę miał okazji się nią nacieszyć, bo co się coś nowego otworzy, to zaraz jest zakorkowane, bo całe miasto stoi przez złe planowanie prac.
Komunikacja miejska jest lepsza niż w innych miastach Polski, ale poza otwieraniem nowych odcinków metra, cała reszta jest znacznie gorsza niż chociażby za HGW, jakość autobusów i tramwajów po prostu spadła, są częstsze opóźnieni i dłuższy czas dojazdu, bo wszystko stoi w wiecznym korku.
Ja sądzę, że to wszystko ma swoje źródło w tym, że Trzaskowski jest zwyczajnie wrogiem samochodów w miastach i wygoda kierowców nie jest dla niego priorytetem. To, że cierpi na tym też komunikacja miejska, jest najwyraźniej poświęceniem, na które pan prezydent jest gotów.