@Mor Wiarygodne czy nie to znaczy że wg ruskich oficjalnie nie żyje. Cmentarze betonują, liderów zniknęli czyli grupa przestała istnieć.
Pierożek może żyć ale już się nie pokaże przed kamerą a z tego czerpał sławę i posłuch. Dacza z dala od ludzi to maks co mu zostało bo jeżeli gdzieś go nagrają to ruscy się skompromitują.
Projekty prywatnych armii też chyba się skończą albo Kreml będzie im robił rotację dowódców co pół roku żeby czasem któryś się nie poczuł zbyt pewnie. Wszystkie te grupy będą wciągnięte do armii czyli wyrówna to ich w dół bo Wagner nie walczył tak jak armia albo będą pod rozkazami Putina jeżeli ochotnicy to będą ludzie nienadający się do armii (skazańcy, wariaci). Może stworzy się jakąś 69. armię ochotniczą gdzie będzie wypłata x10 i priorytet na amunicję ale będą rzucać na najgorsze odcinki i mielić ludzi jak wagner.
Coś jednak muszą zachować bo oficjalnie ruskich w Afryce nie ma a jakoś kontrolować trzeba. Misja armii to już geopolityka oficjalna więc może Wagner będzie działał tylko na innych kontynentach i zostaną w Mali oraz Nigrze.
Tak czy srak, żyje czy nie, więcej już go nie zobaczymy.