Przeglądam sobie szczegółowe wyniki wyborów z pierwszej tury i w mojej ocenie to wygląda bardzo źle z poniższych powodów:
-
afery i ośmieszenia nie szkodzą wynikowo kandydatom prawicy. Widać to po rozjeździe sondaży z wynikami wyborów. Wszystkie afery powodują tylko to, że coraz większy odsetek osób odmawia udzielenia odpowiedzi ankieterom lub odpowiada, że jest niezdecydowana, a ostatecznie i tak głosują na swojego kandydata.
-
Dla części wyborców ważniejsza jest idea, którą reprezentuje kandydat niż to z jakiej partii jest czy co sobą reprezentuje.
-
Nawrocki wygrał wśród mężczyzn, a w pokoleniu, które głosuje na Nawrockiego to oni mają decydujący głos również w takich sprawach jak głosowanie.
-
Dla części elektoratu lewicy Trzaskowski jest nie do przełknięcia, bo to przeklęty liberał.
-
Elektoratowi prawicowemu nie przeszkadza nawet to, że Nawrocki to pospolity przestępca i oszust. Ważne, że reprezentuje kontridee, z którymi się nie zgadzają
Poza powyższymi pozostaje beton wyborczy PISu, bo ten zagłosuje choćby na psa byleby miał logo partyjne.
Bez powszechnej mobilizacji wyborców Trzaskowskiego to PIS wsadzi Nawrockiego do pałacu.
#polityka #bekazpisu #wybory