przecież ten samochód co miał wypadek w krakowie to musiał grzać lekko z 130-150km/h albo nawet i więcej. Ja nigdy w taki poślizg nie wpadłem i też nie wiem jak zachowuje się samochód no ale nawet jak grzejesz te 150 i nagle zauważysz pieszego i wciśniesz hamulec w podłogę to w 120 metrów powinieneś wyhamować do zera jeśli masz dobre opony sprawne auto i dobrą reakcje oraz jest sucha nawierzchnia. A ten samochód wpadł w poślizg z 30 metrów przed pieszym i potem przejechał całe skrzyżowanie z torowiskiem potem wjechał na chodnik po krawężniku, skasował jakiś słupek i dopiero się rozjebał. To zanim się rozjebał to przejechał z 80-90 metrów. To jakby w tym czasie trzymał hamulec to chociaż by wyhamował zasadniczo do tych 50 km/h. Typ k⁎⁎wa hamulca nie używa czy co do c⁎⁎ja??? W sumie na c⁎⁎j ja to analizuje w ogóle co mnie gówno obchodzą jakieś patusy?? Taka moja analiza z d⁎⁎y.
#wypadek #gownowpis #krakow #patrykperetti #mostdebnicki


