Proszę zgasić grilla bo mój pies się stresuje i potem nie je warzyw. Taki tekst właśnie usłyszałem od kobiety lat koło 30.
Zadupie, łąka pod lasem.
Wypudrowana jak manekim z nosem tk wielkim że spokojnie mogła by podczas ulewy cygaro palić.
Proszę zgasić grilla bo mój pies się stresuje i potem nie je warzyw. Taki tekst właśnie usłyszałem od kobiety lat koło 30.
Zadupie, łąka pod lasem.
Wypudrowana jak manekim z nosem tk wielkim że spokojnie mogła by podczas ulewy cygaro palić.
@FulTun Przegnałeś babsztyla?
@Pan_Pomidor Nic nie odpowiedziałem. Otwożyłem browara, zajarałem Neo i patrzyłem na nią bez słowa, fukneła coś tam pod tą " klamką od zachrystii" czyli pod tym wielkim nosem i sobie poszła damulka.
@FulTun kahny kutah za brak nagrania.
@Opornik A co tu nagrywać, jeszcze paszczet by rozdarł ryja o gwałt. Ha Tfuuu.
Rzuciłbym świeżą porcję na ruszt
@FulTun Ojciec obsadził drzewkami owocowymi poł ogródka. Sąsiadom z 10 lat to nie przeszkadzało, że sobie je opryskiwał w sezonie, aż któregoś dnia przeszkadzać zaczęło. Przyszła sąsiadka i zaczęła się żalić, że po takim pryskaniu u niej wszyscy domownicy rzygają. I ich pies też rzyga. ¯\_(ツ)_/¯
Ponieważ nie ma sensu kłócić się z głupimi, ojciec dał sobie spokój z pryskaniem.
@wstreczyciel Rozumiem... Sąsiadce z naprzeciwka przeszkadzało że mam śnieżno białe firany bo ona ma wrażliwe oczy. Kłutnia z pretensjami... Jak mnie od gnojków zwyzywała bo jej nigdy nie odpyskowałem to założyłem na szyby folię złotą odblaskową. Po 3 miesiącach dostałem z kancelarii prawnej zawiadomienie o zadość uczynienie polubowne pokrywające jej wydatki u okulisty i zadatek na operację oczu. Odpisałem niezwykle grzzecznie o treści " pi3rdolcie się i możecie wnioskodawczyni przekazać żeby też się pi3rdoliła". Od 3 lat mam spokój.
@FulTun heh piszesz o tak absurdalnych sprawach że aż nie chce się wierzyć. Niestety ludzie naprawdę są tak zjebani xD
@JesteDiplodokie Parę lat temu przyjechała firma i na podstawie zlecenia " zgody formalne z ich strony, wniosek mój" wywiercili mi studnię 93 metry 55cm śednicy" nie spodobało się to sąsiadom mimo że udostępniałem ujęcie wszystkim, do momentu aż. Dostałem po zawisttnych doniesieniach że mam licznik założyć na tą wodę to postanowiłem ograniczyć dostęp z wiadomych powodów i się zaczeły spiny. Że jak to.?! Cham jestem, gnój, uj.! Potem przyszła wielka powódź po ulewach, wszystko ludzie mieli zalane w domach na metr od podłogi. O ich studniach to wiadomo że nie do użytku. I lament że ja mam udostępnić i Chooj ich to obchodzi. Zabetonowałem komisyjnie ujęcie i wodę mam dowożoną. Spokuj, cisza, zero zawiści raptem.
@FulTun ludzie to idioci w bardzo dużym procencie. Boję się szacować w jak dużym xd a jak sąsiad ma lepiej to zaczyna się pierdolony armageddon xd
@JesteDiplodokie Nie do uwieżenia to jest to że jak miałem na balkonie mgiełkę do roślin " nawilżacz" to sąsiadka stwierdziła że jej na balkonie od tego purchle się porobiły na ścianach i ma plamy od zalania w mieszkaniu a okazało się że miała pomalowane emulsją na kredę i chciała remont na mój koszt. Miałem 2 ekspertyzy technicznego ze spudzielni i techniczny stwierdził mi w domu że baba ma naj3bane w głowie ale administracja jej z funduszu zrobbiła remont żeby japę zamkneła. Ciągle o coś się babsko czepia. Tak ta raszpla jest mi obojętna że za każdym razem gdy mnie mija a ja nawet nie potrzę na nią to sucz aż się trzęsie. Tacy bywają zawistni ludzie. Ale cóż, ma curcię z bobaskiem, tatuś NN, w sklepie patrzy że w portfelu mam i dupsko ją gryzie.
@JesteDiplodokie Coś wiem o tym. Sąsiadka z tekstem czy ja mam meldunek bo ona pujdzie do spudzielni sprawdzić... Kumasz wywłokę.
@FulTun robimy dość spore inwestycje i wiem jak bardzo ludzie są spierdoleni. Jakiś czas temu taka przyjebana babka skitrała się w rozdzielni przy jedynym wejściu na budynek i czaiła się na mnie chyba z 3 godziny bo ona zgłaszała że coś nie działa a my nie chcemy przyjść sprawdzić xd
@FulTun hahaha hołota wioskowa pomyślała że jak będzie OD PRAWNIKA to się obsrasz i na kolanach w zębach pieniądze przyniesiesz. To ta kategoria pół-analfabetów co dostaną fejkowe zawiadomienie o egzekucji długu i umierają ze strachu. @JesteDiplodokie Oj są, to prawda.
@Opornik A zostałeś obrażony o zakup musztardy tylko dla tego że widniał na etykiecie taki napis...? Bo ja tak.

@Opornik kurwa ludzie są tak bezczelni że potrafią kłamać w żywe oczy że nią działa od samego początku jak kupili apartament. A jak przychodzi co do czego to wpadasz z inwestorem/generalnym wykonawcą / dokumentacją oraz zdjęciami i udowadniasz że 2/3 mieszkania zostało przerobione przez jakiegoś idiotę xd
@FulTun o kurwa xd chyba jesteś z Lubelszczyzny xd
@FulTun o gurwa.
@JesteDiplodokie Gdańsk niestety.
@FulTun k⁎⁎wa że niby czego ona oczekiwała że niby co o przepraszam już gaszę XD
Szkoda na takie coś szczempic ryja
@kodyak Dokładnie
@FulTun mam sąsiadkę która ma zamiłowanie do hodowania różnorakich zwierząt.
W tamtym roku 150 kur, bez żadnej separacji czy odstępu, w linii prostej 3m od domu i moich okien. Smród jak sk⁎⁎⁎⁎syn, no ale dobra, powiedziała że to tam od kogoś dostała i nie ma co nimi zrobić.
W tym roku przyjeżdżam do domu i co widze? Znowu kury, tyle że nieco mniej, ale do tego kaczki, które śmierdzą jeszcze bardziej.
No i kasyczny tekst "NO, TO JEST WIEŚ!".
I ja sobie doskonale zdaję z tego sprawę, CZEMU RASZPLO TRZYMASZ TĄ SWOJĄ WIEŚ JAK NAJDALEJ OD SWOJEGO DOMU, POD SAMĄ SIATKĄ? Bo co, pod oknem to masz MYJASTO i smród kurzego gówna ci przeszkadza?
Po majówce jadę po siatkę awokado i sam ten problem rozwiąże chyba.
@tellet Od kumpeli słyszałem że z powodu wichury u. Jej taty na wsi dachówka spadła na lampkę solarną i niby nic ale sąsiadka jej aferę zrobiła. Mało tego trzeba było postawić ogrodzeniie bo tamta też kury miała i jaka afrera że jak to tak jej kury od zawsze tu chodziły, proszę o 5 metrów cofnąć ogrodzenie. Czaisz to.? Teren prywatny geodezyjnie kupiony.
@tellet co awokado kurom robi?
To i ja coś dorzucę. Przyjaciółka miała mieszkanie po babci, podnajmowała pokoje studentkom. Pomagałem jednej przepisać pracę magisterską, bo nie bardzo umiała w kąkuter szybko pisać, a ja od dawna klepałem bezwzrokowo, więc...
Anyway, piętro wyżej mieszkała stara niedojebana za młodu p⁎⁎da, której ciągle hałas przeszkadzał, już mi przyjaciółka na nią narzekała. Piszemy, i znowu zaczyna walić lachą w podłogę, pewnie klawiatura "za głośna".
Byłem z laską w dobrej komitywie, więc zasugerowałem że narobimy hałasu: udawaliśmy że się ruchamy, jęki, hałasowanie łóżkiem...
K⁎⁎wa stara zaczęła walić w podłogę z siłą wodospadu, na co ja poleciałem na górę i zacząłem walić w jej drzwi i krzyczeć czego mi przeszkadza.
Chyba się obsrała, bo od tamtej pory był spokój.
@Opornik Ha, ha, ha, ha....
@Opornik po co udawać?
@tosiu Miałem już laskę, a koleżanka nie była w moim typie.
Wujek ze wsi ślub brał. Oczywiście impreza w ogrodzie, zaraz obok sąsiad pole miał.
Wujek z jakiegoś powodu nie zaprosił sąsiada, więc sąsiad akurat podczas imprezy poczuł potrzebę gnojówką pole opryskać.
@Opornik No i sam widzisz jak to jest z zazdrości. Ale spokojnie, świat jest tak skonstruowany że jeszcze nie raz w łachę przyjdzie Burak.
@FulTun Podaję standardową i uniwersalną w takich sytuacjach odpowiedź: "spierdalaj".
@vredo Dziennik gwiezdny, 1 maja 2023- 15:06. Zapisano
@FulTun Już jest 1 maja? Robisz se pan jaja?
@vredo Aż sprawdziłem dla pewności. Tak, dziś jest 1 maja. Poniedziałek
@FulTun Tak tylko zapytałem, gdzieś mi cały tydzień się "upłynnił". Albo kwiecień? Jest w ogóle taki miesiąc?
@vredo mmmmm chyba odnalazł się mój wujek "mistrze ciętej riposty" XDDDDDDD #pdk
@vredo E tam, zbyt dobra okazja by ją zmarnować na prozaiczne "spierdalaj".
Zaloguj się aby komentować