@michalnaszlaku Twoje potrzeby chyba troszkę mijają sie z NAS, albo po prostu niedokladnie je opisałeś ;)
Najszybszy dostęp zapewni spory dysk wpięty bezposrednio w komputerze/laptopie, np NVMe SSD ma predkosci odczytu rzędu 2000-3000MB/s.
Jesli nie masz takiej możliwości to drugie w kolejności są dyski zewnętrzne z szybkim usb-c lub thunderbolt, odczyty rzędu 500-2500 MB/s, dodatkowym plusem najwieksza mobilność.
NAS po kablu ethernet bedzie miał odczyt około 125MB/s, a po Wi-Fi nawet wolniej (zalezy od konkretnej sieci).. Będzie też drozszy, ten co wkleiles wyżej to sam NAS do ktorego trzeba dopiero kupić dyski. Czy wiec nie ma zalet? No ma: zazwyczaj instaluje sie w nim wiecej niz jeden dysk fizyczny i konfiguruje w taki sposob, by wzajemnie backupowaly swoją zawartość (google: RAID). To niestety naturalnie zwieksza koszt ponownie, bo dwa dyski 5TB są wtedy uzywane jak 5 a nie 10 TB, ale zmniejsza ryzyko utracenia danych. Kolejnym plusem jest możliwość polaczenia bezprzewodowego z wieloma urządzeniami jednoczesnie, co naturalnie nie jest możliwe przy wczesniejszych sposobach.
Jesli chcesz używać dysku do pracy z jedną maszyną (w danym momencie) i najwazniejsza jest prędkość to lepiej poszukać zwyklego dysku zewnetrznego. Albo dwóch, jesli potrzebujesz backupu, prawdopodobniej i tak wyjdzie taniej niz NAS z dwoma porownywalnymi dyskami. Ale jak jesteś sklonny dopłacić i zrezygnować z predkosci na rzecz zautomatyzowanych backupow i dostępu z kilku urządzeń jednocześnie to NAS jest ok.