@kitty95 A no i jeszcze chciałbym coś napisać. Zastanowiłem się z deka nad tym przykładem ze sztormem. I wyobraziłem sobie jak mogła by wyglądać reakcja na sztorm dokonana przez Stoika.
Tutaj Stoik mógł by pomagać innym ludziom ratować statek. Ale musiałby pamiętać o zastrzeżeniu, że jego intencja jest najważniejsza, a skutek jest już niezależny. Tak samo jak Stoik widzi że załóżmy jakaś kobieta jest nieprzytomna na ulicy. Ta kobieta jest rzeczą obojętną patrząc z perspektywy rzeczy zależnych i niezależnych, ale to jaką intencje się wobec niej rozwinie nie jest już obojętne bo zależy od charakteru.
W tym przypadku Stoik też powinien pójść i pomóc ale jak kobieta umrze nie powinien być niezadowolony tylko powinien być zadowolony bo zrobił co w jego mocy, a że kobieta i tak zginęła to "Bóg tak chciał".