Polska Grupa Zbrojeniowa wydała 157mln złotych na ubezpieczenie trzech okrętów programu Miecznik.
Z trzech okrętów pierwszy się jeszcze buduje a pozostałe dwa są dopiero w planach xDDD
Ciekawostką jest, że umowę podpisano 12 grudnia zeszłego roku.
https://defence24.pl/przemysl/prokuratura-i-skw-zbadaja-sprawe-ubezpieczenia-miecznika
#wojsko #marynarkawojenna #statki #morze
#polityka
Kolejne trupy z szafy. Ciekawe ile tego jeszcze będzie.
@kodyak 28. Chyba, że znajdą zdjęcia z imprezy w Mrągowie, to wtedy 762. Czuwaj.
Komentarz usunięty
Skradzione z Twittera:
Najgłupszy spin jaki wyczytałem od tygodnia. Po pierwsze okrętów a nie "statków". Po drugie: głupiego kredytu na mieszkanie nie dostanie się bez ubezpieczenia owego - to samo z budową domu ale hej zbudujmy sobie trzy fregaty rakietowe za ponad 10mld pln bez ubezpieczenia ich budowy w stoczni - no bo co się złego może stać? Zamówiliśmy na raz podzespoły dla TRZECH fregat rakietowych (bo tak jest taniej) budujemy jeden za drugim (bo tak jest TANIEJ) budujemy za kredyty zagraniczne - KTÓRE zwykle WYMAGAJĄ UBEZPIECZENIA - zwykle płatnego od razu (bo tak jest TANIEJ). Ubezpieczenie trzech okrętów od razu jest teoretycznie bardzo dobrym działaniem - gospodarnym i zabezpieczającym interes stoczni. Natomiast to co budzi w pełni uzasadnione wątpliwości to: "PGZ nie miała obowiązku zawierania umowy ubezpieczenia projektu Miecznik za pośrednictwem wspomnianego brokera, tym niemniej ówczesne władze spółki nie zdecydowały się na poszukiwanie innego ubezpieczyciela ani innego brokera ubezpieczeń”. oraz "Tomczyk zwrócił uwagę, że „spółka nie poszukała innego ubezpieczyciela, nie poszukała też innego brokera; z góry uznano, ze będzie to najlepsze rozwiązanie”. Co w połączeniu z informacją że osoba która decydowała o ubezpieczeniu w firmie xyz budowy trafiła do owej firmy pół roku po fakcie - jest skandalem. I tutaj jest to pole do sprawdzenia tego przez prokuraturę. Bez dwóch zdań. Ale nie jest złym fakt ubezpieczenia trzech okrętów w stoczni w trakcie ich budowy! Która już trwa i są zamawiane podzespoły na trzy okręty na raz. Zważywszy że zapewne tego wymagali udzielający kredytów na budowę
@d_kris wolski i jego idiotyzmy.
Pisał wcześniej że nie da się strzelać do rosyjskich rakiet w polskiej przestrzeni powietrznej bo zobaczą nasze radary!
Odpisałem że przecież mamy rakiety naprowadzane na ciepło, strącić i niech se mierzą co chcą to mnie zablokował xD
Wracając do tematu: powiedzmy kupujesz 3 samochody i komplet części zmiennych na dwa lata.
Jeden odbierasz dzisiaj i wszystkie części zamiennie, drugi za rok i trzeci za dwa lata to ubezpieczenie kupujesz od razu na trzy czy najpierw na jeden, potem na dwa a na końcu na wszystkie trzy?
Coś mi się to kupy nie trzyma, umowa jest podpisana ostatniego dnia rządów morawieckiego,a wolski jest znanym pisowcem.
@entropy_ Nie jestem w stanie ocenić czy sensowniej jest płacić od razu za trzy okręty czy lepiej po jednym, duże kontrakty rządzą się dziwnymi prawami, natomiast Wolski sensownie zwrócił uwagę co do wyboru brokera oraz jego dziwnej zmiany pracy pół roku po podpisaniu dosyć drogiego ubezpieczenia.
Co do działalności Wolskiego - uważam że pomimo okazjonalnych błędów w sensowny sposób przybliża laikom tematy okołowojskowe.
A co do zestrzeliwywania rosyjskich rakiet - rakietę naprowadzaną na podczerwień możesz odpalić w coś co przelatuje obok pozostaje kwestia ile czasu na to masz. Radar odpalasz po to by wiedzieć że coś w twoją stronę leci i dać wyrzutni czas na przygotowanie się. Może istnieje możliwość odpalenia rakiety OP z nakazem "naprowadź się na pierwsze większe źródło ciepła w powietrzu mniej więcej o tam" ale ryzyko trafienia w coś innego raczej dosyć duże...
Do tego pozostaje pytanie jak gęsto musiałbyś rozstawić wyrzutnie by tego rodzaju obrona faktycznie była w stanie zestrzelić wszystko co przyleci od ruskich. Zakładam że nie mamy tyle sprzętu.
@entropy_ rozumiem że stocznia ma ubezpieczyć te okręty dopóki ich nie zbuduje?
@PanNiepoprawny a zanim zacznie? W sumie fakt, że nie wiem co jest w papierach ale w artykule jest więcej zabawnych rzeczy.
Nie rozpatrywano innych ofert, broker z ubezpieczalni chwilę wcześniej pracował w pgz oraz podpisano umowę ostatniego dnia rządów morawieckiego
@entropy_ Normalnie ubezpiecza się domy w budowie, okręty też. Części też mogą spłonąć w magazynie.
@GazelkaFarelka ubezpieczasz też nie rozpoczęte budowy?
@entropy_ potrzebne jest do umowy kredytowej i wypłaty transzy
@GazelkaFarelka znaczy się fakt, nie spojrzałem w papiery od pgz i może tak być.
@entropy_ my rozpoczęliśmy budowę z własnej kasy - stan zero, ale potem musieliśmy ubezpieczyć do kredytu, mimo że była tylko dziura w ziemi zalana betonem, więc niby co się mogło z tym stać, ani to nie spłonie ani się nie zawali, ani nikt nie ukradnie
Zaloguj się aby komentować
