W 2023 r. lekturę co najmniej jednej książki w ciągu dwunastu miesięcy poprzedzających badanie zadeklarowało 43 proc. badanych. To o 9 proc. więcej niż w dwóch ostatnich latach — wynika z raportu Biblioteki Narodowej. To też najlepszy wynik od dziesięciu lat.
Cały raport o czytelnictwie 2023: https://www.bn.org.pl/raporty-bn/stan-czytelnictwa-w-polsce/stan-czytelnictwa-w-polsce-w-2023
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/polacy-wrocili-do-czytania-najlepszy-wynik-od-lat/y1ps283
#wiadomoscipolska #ksiazki
Z tekstu wynika ze nie wzroslo tylko sami dodali 7 punktow procentowych za: "multimedialne podcasty, vlogi, krótkie filmy, wpisy influencerów rekomendujące książki i czytanie na platformach takich jak: TikTok"
Źle zrozumiałeś @bucz. Mowa o wzroście pozyskiwania informacji o książkach z dodatkowych źródeł, wcześniej nieuwzględnianych.
Podobno młodzi czytają sporo, w przeciwieństwie do tych starszych. Nie wiem czy to zostało ujęte w badaniu.
@maly_ludek_lego statystykę u młodych zaburzają lektury szkolne, więc ciężko obiektywnie ocenić
chociaż biorąc pod uwagę, że lektury są obowiązkowe i tylko połowa uczniów coś przeczytała, to też grubo
@smierdakow Zawsze mnie rozwalało na wykopie, jak tam jeszcze zaglądałem, że mówilo się, że prawica to ta bardziej mądra, inteligentna, oczytana. Ale statystyki temu przeczą. Że to właśnie liberalno-lewicowe "Julki" z dużych miast są bardziej oczytane, wyksztalcone i ogólnie obyte że światem. Widać to też na tych wykresach. Ja oczywiście zakładam, że czytanie książek przynosi jakąś tam mądrość, mniejszą lub większą. No ale zaraz wyleci ktoś na mnie z mordą, że czytanie "365 dni" jest mniej wartościowe niż porządny rts. Jakoś jednak dziwnym trafem tacy użytkownicy z pasją udzielali się na tagach z patostreamami, a nie skupiali się na odbiorze ambitnych multimediow.
@maly_ludek_lego jeszcze w ogóle ktoś gra w RTSy poza mną? xD
Ale generalnie jak ktoś książek nie szanuje to jest jednak dno i łatwo powiedzieć po kimś, przy nawet średniej wymianie słów czy miał większy kontakt z literaturą czy mniejszy.
Nawet takie dosyć szmatławe lektury potrafią uczyć po prostu różnych metod komunikacji, łatwiej się z innymi dogadać no i zawsze to utrwalejie technik czytelniczych - gdzie to też się wyrabia po prostu wraz z przemieloną makulaturą.
Chociaż inna rzecz, że ja bym na tej osi lewica-prawica nie oceniał, bo w internecie to wypowiadają się głównie najwięjsi odklejeńcy z obu stron.
Przy Braunie lewica mnie przekonywała, że Rzymianie Jezusa do Choinki przybijali - trochę ktoś się w dyskusji zapędził i nie ogarnął, że twardo broniąc swojego początkowego stanowiska poszedł w stronę ostrego absurdu xD
@maly_ludek_lego no właśnie problem z typowym prawicowcem jest taki, że on jest głupi, ale jest świecie przekonany, że jest mądry. Najgorsze i najniebezpieczniejsze dla otoczenia połączenie
@cweliat Ja po prostu poznalem dużo mądrych ludzi z obu stron barykady. Tyle, że Ci ludzie byli generalnie raczej umiarkowani, po prostu.
Ja chwalący się ilością przeczytanych książek
Po przeczytaniu trylogii Greya
@maly_ludek_lego Że to właśnie liberalno-lewicowe "Julki" z dużych miast są bardziej oczytane, wyksztalcone i ogólnie obyte że światem.
@madhouze Ale jest większa szansa, że po tym greyu za kilka lat pojawi się tam jakiś Tołstoj, czy inny Proust. A może pojawi się chęć na jakiś ambitny reportaż albo non fiction.
A po obejrzeniu rodziny Zwierzynskich co najwyżej noże pojawić się chęć na browara..
jest większa szansa, że po tym greyu za kilka lat pojawi się tam jakiś Tołstoj, czy inny Proust.
@maly_ludek_lego myślę że mocno nadinterpretujesz statystyki i życzeniowo gdybasz pod swoją tezę
No i fajnie polaryzujesz, na jednej osi "liberalno-lewicowe julki" a na drugiej fani patostreamów i alkoholicy
@maly_ludek_lego @Oczk mocno te wszystkie wnioski są z pupci.
Szczerze, to nie przeczytałem żadnej książki od kilku lat. A czemu? Bo od lat słucham, jak jeżdżę samochodem.
Książka książce nie jest równa. Od dawna nie czytam/słucham beletrystyki, tylko książki na tematy które mnie interesują. Chociaż niedawno odświeżyłem sobie Robinsona Crusoe.
@madhouze No dobra, masz rację. Nie mam statystyk i badań, także mój wpis z dupy. Po prostu uwazam, że mówienie że cała ta julkowa strona społeczna jest głupia, uważam za niesprawiedliwe. W drugą stronę oczywiście też to działa, jeśli nie wybrzmiało to jednoznacznie.
@smierdakow Mówią, że czytają, żeby lepiej wypaść przed panią ankieterką.
A Pani amkirterka zadaje pytania kontrolne, jaka lektura, co się w niej podobało i jest "aaaeaaaee.. Co?" hehe
Oczywiście miało być ankieterka
Zaloguj się aby komentować