Pod wpływem użytkownika @Lopez_ naszła mnie taka myśl.
Wszystko drożeje, place maleją, jakość usług państwa w stosunku do kosztów jest gówniana, własne M to marzenie, a dziecko? Jak już to max jedno, bo to drogi biznes.
Tren kraj się wyludni, każdy kto da radę to wyjedzie, nowych Polaków nie będzie, zostaną starzy emeryci i koniec.
Będziemy prosić się o zabory jeszcze....
I to nie jest problem w nas, bo ci sami ludzie z gówno pracą na zachodzie mają dość wysoki standard życia i kilkoro małych brzdąców.
Coś poszło nie tak i tylko wojna domowa, rozlew krwi, lub pucz to zmieni. Modlę się o to.
