Pierwsze zdjęcie równo sprzed roku. Tak wygląda człowiek z depresją i problemem alkoholowym.
Następne zdjęcia po dzisiejszym treningu.
Czy było ciężko? No kurwa nie xD. To było prostsze niż większość youtubowych guru to przedstawia. Nic wielkiego- dieta, ruch.
Czuje się jakbym zrobił to od niechcenia.
W listopadzie zeszłego roku zbliżając się tempem spadochroniarza do dna postanowiłem, że teraz spróbuję inaczej. Zamiast dbać o innych, najpierw zadbam o siebie. W listopadzie zacząłem robić pompki i kupiłem drążek. Poszedłem na terapię i rzuciłem alko w pizdu. W sumie to oprócz kofeiny, rzuciłem wszystkie używki. Pierwszy miesiąc 50 pompek dziennie i walka o chociaż 1/2 podciągnięcia. Codziennie. W drugim miesiącu już podciągałem się 3 razy i robiłem 100 pompek. Nie na raz. W ciągu np godziny. I tak to szło. 1 kwietnia pierwszy karnet na siłownię. W maju kupiłem pierwsze wpc i zamienilem psychoterapie na fizjo terapie. Tym miesiącu nabylem kreatynę. Wczoraj zrobiłem 150kg w martwym na 2x w ostatniej serii. A pamiętam, że nie mogłem podnieś 80 kg. Na tych zdjęciach jest różnica 1 kilograma wagi.
Chodzę na trening 6 dni w tygodniu. Nie dlatego, że potrzebuję. Później zmniejszę częstotliwość, ale teraz jest mi potrzebna taka regularność żeby utrzymać dyscyplinę. Bez tego, szybko dopadły by mnie starzy znajomi Prokrastynacja i Lenistwo.
Dlaczego to piszę? Dla tych wszystkich gamoni co sie zadręczają, że nie mogą że sobą nic zrobić. Też tak myślałem. I za każdym razem jak tak pomyślałem to za karę robiłem 20 pompek. Moje życie jest do dupy? 20 przysiadów ty chuju! Masz jakieś dysfunkcje ruchowe-słabo. 10 podciągnięć pizdo! Sam jestem po 3 operacjach korekcji skoliozy. Sram na to! 150 kg w martwym bejbe! Oczywiście wszystko w granicach rozsądku.
Doprowadziłem swoje ciało do (powiedzmy) stanu używalności i w głowie samo się rozjaśniło. Proste jak drut. Polecam ten styl życia i pozdrawiam. #chwalesie #pokazforme #hejtokoksy #zdrowie #depresja i dla #przegryw
3f36f5b5-c1a5-4004-9b7e-508feda6622a
5d1bf1fb-ea77-4f62-a6fc-3ad6db72ee0d
7efc6db5-175b-400e-8aad-d54027ce764c
smierdakow

No i elegancko, gratulacje!


Niech się nikt nie przeraża, że trzeba 6 razy w tygodniu, to tylko op tak woli, wam wystarczy 3

Howhigh

@smierdakow 3 razy po godzinie jest wystarczająco. Dla tych co więcej pracują i mniej śpią nawet lepiej zmniejszyć liczbę treningów.

ErwinoRommelo

@Howhigh sila!!!! Oskarki maja terapie i psychotropy, a my proste chuopy podnosimy az zaczyna bolec miesien a przestaje dusza! Sukcesow na silce !

Quake

@ErwinoRommelo to uczucie gdy chuopski rozum działa lepiej niż nauka i t e r a p i a

Piwniczak1991

@Howhigh u mnie podobna historia z tym, że miałem padaczkę alkoholową, ostre zapalenie trzustki, niewydolność wątroby, sepsę, AZA, deliria, 9 promili na OIOMie.

Jak widać zmieniłem się nie tylko ja - drzwi też zostały pomalowane.

Nie mam tylko jak zrobić teraz masy, jak mi się prywatne życie ureguluje to może się za to wezmę.

35a60e97-3062-42f0-8ea8-d6c672da1696
Howhigh

@Piwniczak1991 gratuluję.

jajkosadzone

Nigdy nie miales lepszego brzucha

Howhigh

@jajkosadzone jeszcze

SiostraNieZdradziDziewczynaTak

przy takiej skoliozie i po 3 operacjach to przyhamuj lepiej z tym martwym ciągiem.


Przestałeś pić - super. Teraz naucz się jednocześnie nie pić i nie trenować 6 razy w tygodniu.

Howhigh

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak wszystko mam pod kontrolą z fizjoterapeutą. Co prawda sam odradza tego typu ćwiczenia, ale widzi że nie odpuszczam więc doradza mi jak się przygotowywać do tego cwiczenia i co robić po. Jestem ostrożny i nie używam an pasa, ani pasków na nadgarstki. Jak dłonie nie dźwigną to nie robię, tyle.

e5aar

@Howhigh Elegancko Gratsy! Nie ma innego sposobu dla wiekszosci z nas. Tylko dyscyplina i zaparcie, ale warto. Powodzonka, cisnij dalej!

Zaloguj się aby komentować