#perfumy #conaklaciewariacie
Jakie zapachy dzis u Was zostaly rozpylone?
Ja wlasnie odebralem paczke z Vivace. Jako ze niedawno dodali mozliwosc zamawiania probek, zdecydowalem sie na kilka sampli zapachow, ktore od jakiegos czasu mnie interesowaly. Pod wzgledem ceny, coz...... Slabo sie to oplaca Dochodzi dosc droga wysylka i clo. Jednak mniej portfel odczuje niz jakbym mial brac flaszke w ciemno A gdzie indziej akurat tych sampli byloby ciezko znalezc.
I tak na pierwszy ogien idzie Yaqutian Musk. Stworzony pod brandem Vivace we wspolpracy z Taha z Agar Aura. Niedawno psikniete wiec za wczesnie na oceny ale... podoba mi sie Kompozycyjnie moze zadnego zaskoczenia tu nie ma. Troche rozy na wstepie (calkiem przyjemnej, nieslodkiej, raczej takiej zwiewnej i eterycznej w tle). Roza po niedlugim czasie ulatnia sie i robi sie w sumie dosc prosto i oszczednie w srodkach - taki typowy Agar Aura. Ale.... to pizmo robi tu robote. Nie wybija sie wprawdzie na pierwszy plan, nie jest zwierzece, brak tu jakiejkolwiek uryny. Niemniej jednak mam wrazenie, ze bardzo fajnie podbija pozostale skladniki i w kombinacji z oudem oraz zielonymi nutami tworzy ciekawa aure. Dla szukajacych fajerwerkow i nieznanych dotad doswiadczen olfaktorycznych to raczej nie ten wybor. Ale dla osob, ktore lubia oszczedny styl Tahy tylko tym razem w wydaniu z pizmem, moze byc to pozycja warta przetestowania.
Następnie w kolejce na test czekaja Agar Aura: Al-Mendoos, Khashab oraz Oud Fougere.