@SpokoZiomek Jako człowiek, który był na planie i uczestniczył w tworzeniu serialu: nikt z twórców nawet nie czytał książki - ani reżyser, ani scenarzysta, czym się zresztą często chwalili, każdy na planie miał świadomość, że robione jest gówno z trzeciego świata, bardzo wiele osób zastrzegło sobie, że nazwisko ma się nie pojawiać w napisach. Generalnie wstyd i żadnych pozytywnych stron, gówno i najgorsza jakość kina dzięki najgorszym standardom. Mija 20 lat. Anon w internecie "dobry to był serial".
Odechciewa się człowiekowi robić dobre rzeczy, skoro takie popłuczyny ludziom wystarczą.