@slawek-borowy no właśnie

@smierdakow aa, wychodzi niby że robimy coś swojego:

"Polska nie podpisała deklaracji o budowie europejskiej obrony powietrznej, choć Niemcy proponowały nam udział w przedsięwzięciu. Argumenty Warszawy wskazywały wówczas na własne rozwiązania w ramach programów "Narew" (przeciwlotnicze zestawy rakietowe krótkiego zasięgu) oraz "Wisła" (oparte na systemach Patriot z pociskami PAC-3 MSE koncernu Lockheed Martin)."

https://www.money.pl/gospodarka/europejska-tarcza-bez-polski-19-krajow-buduje-antyrakietowa-kopule-6945321612471040a.html

@slawek-borowy raczej bardziej istotne było kto to proponował niż własne rozwiązania

@slawek-borowy a my gdzie

No chyba nie po to wstawaliśmy z kolan, żeby teraz się przyłączać do jakiejś niemieckiej inicjatywy, tak???

@slawek-borowy jakbym po pisie nie jechał to nasz program jest dużo bardziej zaawansowany (jakieś 7-10lat) niż ta wspólna europejska inicjatywa pod niemieckim szyldem. Dużo już poszlo tam pieniędzy, szkoda by to kasować, szczególnie że sporo w rozwijaniu Wisły i Narwii zyskuje polska nauka i przemysł zbrojeniowy.

Niewykluczone też, że polskie systemy w przyszłości będą mogły zostać wpięte w ESSI.

Sprawa jest nie tylko polityczna imo.

@Stashqo plus europejska tarcza bazuje na sprzęcie kupionym z Izraela/Niemiec. A patrząc na rozwój konfliktu na Ukrainie to nie są do końca wiarygodni sojusznicy

@d_kris już nawet pomijając wiarygodność strony niemieckiej to zwyczajnie rezygnacja z naszych programów i dołączenie do ESSI odsunie pozyskanie systemów obrony powietrznej o wiele lat, jeśli mielibyśmy jakąkolwiek obronę teraz i dopiero zaczynali badania i projektowanie nowej to miało by to sens. Teraz kiedy wydaliśmy masę pieniędzy w r&d i w zasadzie już zaczynamy produkować i wdrażać te systemy jest zdecydowanie za późno na zmianę kierunku.

@Wyrocznia co tu śmiesznego? Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy po wojnie to pewniak, a gdy popłyną tam miliardy inwestycji, to na pewno każdy będzie chciał te inwestycje zabezpieczyć

Kwestia tego czy wojna skończy się za rok czy za 5 lat czy nigdy

@smierdakow śmieszna jest Twoja ignorancja wszelkich faktów. Ukraina ze swoją oligarchią i korupcją nigdy nie będzie dla zachodu partnerem do czegokolwiek. Żaden kraj zachodu nie będzie ją brał pod żaden system bezpieczeństwa bo to samo ryzyko. Nikt nie będzie gwarantował Ukrainie w takiej postaci w jakiej jest bezpieczeństwa. Dostali na fali powszechnej histerii możliwość kandydatury do UE. Tylko tyle.

po wojnie to pewniak, a gdy popłyną tam miliardy inwestycji, to na pewno każdy będzie chciał te inwestycje zabezpieczyć

Miliardy pożyczek a nie miliardy na inwestycje tak jak w Polsce. Ukraina (powtarzam się) jest zbyt skorumpowana by cokolwiek swojego tam budować i potem jeszcze tego bronić. Po prostu nie spełnia jakichkolwiek zachodnich standardów. Kontrakty na odbudowę to co innego.

Zejdz na ziemię.

@smierdakow PS. Porozmawiajmy racjonalnie bez myślenia życzeniowego. Też bym chciał by świat był kolorowy i wszyscy się kochali, ale jest inaczej.

@Wyrocznia myślę, że jeśli Ukraina się nie zreformuje, to ta wojna się nie skończy, z resztą dzisiaj Amerykanie postawili już konkretne wymagania, a czas jest do wyborów prezydenckich w USA

Poza tym to ESSI to nie NATO, obstawiam, że tam nie ma żadnych zobowiązań walki za kogoś, raczej to tylko współpraca militarna i zgranie ze sobą systemów obronnych różnych krajów, a słowa o tym, że ESSI obejmie prawdopodobnie też Ukrainę nie są moje, tylko gen. Stróżyka, którego zaprosił Tusk na dyskusję

Trzecia sprawa, to na odbudowie Ukrainy można zarobić ogromne pieniądze, tam długi będą umarzane, bo będzie to się po prostu opłacać, nie bez powodu Niemcy teraz się zajęły przyjaźnią z Ukrainą