No to jedziemy:

  • dzisiaj mam wolne od pracy więc wyspałem się i poranek był calkiem przyjemny

  • zrobiłem zakupy przeróżnych pierdół, jedza, toaleta no i kupiłem sobie klucz damanometryczny pod zbliżające się naprawy w autku

  • spacer z psem, niecała godzinka

  • starsze małżeństwo poprosiło mnie o pomoc przy procedurze zwiększenia mocy przyłączeniowej w ich mieszkaniu, dzisiaj wypełniliśmy wniosek i jutro wysyłam tam gdzie trzeba. Będzie fuszka we wichurze, wyniesienie układu pomiarowego na zewnątrz budynku.

  • wszamaliśmy zapieksy na kolację

Dosyć o mnie, teraz Wy opowiadajcie swoje dobre doświadczenia z dzisiejszego dnia

#zyciejestdobre


Edit

Zasady:

Osoba z największą ilością piorunów w komentarzu wrzuca jutro post na #zyciejestdobre w godzinach: 18 - 20. Gdyby jednak z jakiegoś powodu nie wrzuciła, to każdy obserwujący tag, kogo akurat najdzie na to ochota, ma prawo to zrobić i zebrać kilka piorunów. A wiadomo, że piorun to twarda waluta i piechotą nie chodzi.

Komentarze (16)

AdelbertVonBimberstein

@winiucho

  • Dzień aktywnej regeneracji- spacer, chociaż chciałbym trochę dłuższy.

  • Spakowałem plecak na wyjazd w góry i wyszło rozsądnie (8kg sprzętu)

  • Kupiłem czipsy z suszonych jabłek i mi bardzo smakowały.

winiucho

@AdelbertVonBimberstein suszone jablka, gruszki, to są mega przekąski, kiedy tylko wpadną mi w oczy to zjadam całą pakę. 8kg to o 10 za mało jak na Ciebie

AdelbertVonBimberstein

@winiucho Do tego woda i jedzenie i wyjdzie pewnie 12.

Opornik

@AdelbertVonBimberstein kiedy konkretnie jedziesz?

AdelbertVonBimberstein

@Opornik W piątek 1:17 z Bydgoszczy o 5:39 planowo w Wałbrzychu i od razu ruszam na szlak.

KatieWee

Zrobiłam w pracy milion rzeczy. Kolejny milion czeka mnie jutro, ale czuję, że to był produktywny dzień.

Wyszłam z pracy wcześniej niż zwykle (to znaczy tylko 15 minut po czasie) i zdążyłam w domu umyć kuwetę, pozmywać naczynia, odkurzyć i puścić dwa prania. Zaraz zjem zapiekankę, która chodzi za mną od tygodnia i usiądę do zrobienia planu na targi książki

winiucho

@KatieWee No i super, dobrze że kończysz pracę tylko 15 minut po czasie, albo aż, ale to nie mnie oceniać. Koteł ma gdzie kupkać no i zapiekanka, witam w klubie

efceka

@winiucho Załatwiłem blacharza z dala od miasta wojewódzkiego, żeby były normalne ceny. Być może też przemaluję samochód. Posprzątałem mieszkanie. Wybrałem się z kolegami do nowego kebsa i zjadłem pyszne gemuse z wołowiną. A teraz siedzę na discordzie i pykam z kolegą w Age of Empires II. Pojutrze koniec urlopu.

aee607b0-e660-43ee-9c85-835bc1a185dd
winiucho

@efceka No niestety, w mieście wszystko kosztuje więcej, każdy chce żyć, ale nikt nie zabrania korzystania z usług konkurencji tak trzymaj Gdybym nie był po kolacji to byś mi podniósł cisnienie tym kebsem. Milego pykania w AOE

Opornik

@winiucho siedzę sobie na werandzie, odpoczywam po maratonie zapierdolu, czekałem na to, ostatnio byłem na początku września.


Jest cieplutko, siedzę pod kocykiem i oglądam sobie filmy.

Palę w kominku, jak przyjechałem to na zewnątrz było plus 16 a w domu 10 stopni, lol. Ale to dobrze, znaczy że izolacja działa (w obie strony).

Słyszę że deszczyk lekko pada, jutro z rana Idę na grzyby, bo jak to ktoś tu napisał może lubię chodzić z nożem do lasu. Pogoda idealna Mam nadzieję że coś znajdę i was zawstydzę (#pdk @winiucho )


Pan Bóg jest dobry, Pan Bóg jest bardzo dobry.


https://m.youtube.com/watch?v=bqmEBL0FyR0

301496b8-bccc-44e4-be59-9029b1d3ba6e
winiucho

@Opornik Bezwładność cieplna czy jakoś tak, ale to nie jest najważniejsze, zbieraj grzyby i koniecznie melduj o zbiorach

BiggusDickus

@winiucho

  • przeżyłem dzień spotkań które mogłyby być mailem

  • dostałem wsparcie od kilku osób, którego się nie spodziewałem

  • chciało mi się zrobić placki ziemniaczane na obiad

  • zaraz będę grał w grę

#zyciejestdobre

winiucho

@BiggusDickus No te dziwne spotkania, które nic nie wnoszą do jakości i efektywności pracy, do tego trzeba cierpliwości, ktorej Tobie gratuluję. Po wsparciu dzień jest lepszy, nie ma to tamto. Jedza odkreskowana i czas na relaks, super

BiggusDickus

@winiucho Nie wiem, czy jestem taki cierpliwy, czy po prostu już tak znieczulony Ale czasem mam wrażenie że jestem Zdzichu z tego mema, tylko niech dadzą mi kopać tą dziurę w spokoju, a nie każą się spowiadać co chwila

c345f8f0-609c-464f-aa57-ccbcc4389cec
niebylem

@winiucho w ramach #jesiennewyzwania wracam do Was kumple na tagu #zyciejestdobre, mam nadzieję że na więcej niż 3 dni

  • zjadłem śniadanie razem z żoną i synem, młody się sprawnie wybrał do przedszkola, żona go wsparła w szykowaniu więc ja mogłem znieść graty do auta i spakować rower

  • jak odwiozłem młodego do przedszkola to pojechałem na godzinę z psami na rower do lasu i podziwiałem różnorodną paletę barw złotej polskiej jesieni, była super pogoda a jutro na być jeszcze lepsza

  • poruszałem się trochę po działce żeby przygotować słupki do ogrodzenia budowlanego bo jutro przyjeżdża koparka wiercić pod nie otwory

  • w pracy całkiem produktywnie i coraz bardziej rozumiem to jak ma działać coś czego nikt nie opisał jak ma działać

  • byliśmy u znajomych, rodziców przyjaciółki młodego z przedszkola. Zjedliśmy bardzo dobre indyjskie żarcie, którego byłem pełen obaw - nienawidzę kuminu XD na szczęście okazało się że znajoma mama która to przygotowywała też! Pogadaliśmy i pośmialismy się.

  • odpoczywając na kanapie z żoną zjadłem opakowanie czipsów solonych bo bardzo je lubię i mi bardzo smakowały, a w tym czasie żona pokazywała mi memy jakie wysyłała sobie z inną "mamuśką"

winiucho

@niebylem U la la, sporo tego, ale widać że obowiązki przeplatane przyjemnościami dobrze ze sobą współpracują tak trzymaj

Zaloguj się aby komentować