No program telewizyjny w domu, to ja muszę mieć. Najlepiej na dwa tygodnie. Próbowałem z wersją online i na kompie i na smartfonie, ale jakoś, to nie to samo. Od lat kupuję teleświat cyfrowy i powiem wam, że się sprawdza. To chyba sentyment jaki mi pozostał do gazet i czasopism w wersji drukowanej. No wiecie, dotknąć papier, powąchać, a nawet usłyszeć dźwięk przewracanych stron - to chyba jakaś pierwotna potrzeba obcowania z czymś prawdziwym i naturalnym
#programtv #rozkminy

