
Eksperyment z elektrycznymi radiowozami w niemieckiej policji okazuje się spektakularną porażką. Funkcjonariusze z Badenii-Wirtembergii, gdzie do służby trafiło około 150 pojazdów elektrycznych i 113 hybrydowych, otwarcie skarżą się na poważne problemy, które uniemożliwiają skuteczne wykonywanie ich obowiązków.
Największym koszmarem policjantów jest ograniczony zasięg elektrycznych radiowozów. Podczas intensywnej pracy, np. w trakcie pościgów czy wielogodzinnych patroli, pojazdy błyskawicznie tracą energię i muszą być ładowane. Jak podkreślają funkcjonariusze, zamiast patrolować ulice i zapewniać bezpieczeństwo, są zmuszeni szukać ładowarek.
#motoryzacja #samochodyelektryczne