Nie wiem jak to otagowac. Kolega zgubił telefon z soboty na niedziele. Byliśmy w kilku barach, po powrocie do domu zorientował się ze nie ma telefonu. Przyszedł do mnie następnego dnia żeby pomóc mu szukać. Telefon był włączony, normalnie był sygnał. Zalogował się na gmaila by sprawdzic lokalizacje-strzał w 10! Telefon znajduje się głównej komendzie. Tyle, że policja twierdzi, że żadnego telefonu nie mają i to nie ich robota-odesłali nas do straży miejskiej bo tam jest biuro rzeczy znalezionych xD Pokazywaliśmy lokalizacje telefonu ale oni tylko rozkładają ręce. Lazilismy wkoło budynku dzwoniąc na te telefon ale nie znaleźliśmy. Wieczorem Ok 20 telefon już ktoś wyłączył. Kumpel twierdził ze miał cała baterie wiec raczej się nie rozładował. Ktoś ma jakiś pomysł co zrobić w takiej sytuacji?
#policja #czestochowa #telefony
5f3b174b-a046-40f1-9e21-bc636fee67e7
Suodka_Monia

Na innej komendzie zgłosić kradzież

Kanciak

@Suodka_Monia taki pomysł już padł:)

Legitymacja-Szkolna

@Kanciak w takim wypadku trzeba by było uderzyć do jakiegoś komendanta (przełożonego) tej komendy, bo ewidentnie policjanci lecą w chuja i ktoś sobie ten telefon przywłaszczył. Tzn ktoś przyniósł znaleziony telefon na komendę i jakiś policjant go sobie wziął xD ja pierdole XD Wejść na stronę tej komendy i tam do sekretariatu komendanta i może poinformować że masz podejrzenie że jeden z policjantów przywłaszczył cudzą rzecz. Albo można pójść na inną komendę i powiedzieć że z tej komendy policjant cię okradł.

Kanciak

@Legitymacja-Szkolna No absurd. Tez mi się wydaje, ze ktoś znalazł telefon i zaniósł na komendę ale żeby dopiero na komendzie ktoś go ukradł to xd Tego bym nie wymyślił.

Legitymacja-Szkolna

@Kanciak może też na komendzie być syf i ktoś położył ten telefon chuj wie gdzie i nikt o tym na nie wie

Spider

@Kanciak Nie daleko jest parking tam bym jeszcze podzwonił miedzy autami, ale już po ptokach.

RzecznikHejto

Typowe u polskiej milicji, ziobro zdziwienia.


Zaraz sierżant bardacha wytłumaczy wam, że wszystko odbyło się prawidłowo a ten telefon to taki bonus do skromnej wypłaty milicjanta za jego ciężką pracę i w pełni mu się należy.


Gx

DiscoKhan

@Kanciak z Polską policją jak cokolwiek załatwiasz to wszystko nagrywaj, inaczej ciebie zleją. Tak to możesz łatwo na nich skargę złożyć, dostaną reprymendę i jeszcze stracą premię.


Zawsze bierz dane od policjanta z którym masz doczynienie a jak cokolwiek nagrywasz to niech to od razu leci w chmurę, żeby sobie w klocki nie polecieli.


Niestety w naszym kraju inaczej się za bardzo nie da jakkolwiek to wszystko jest uciążliwe i na pewno niezbyt normalne. To już takie rady bardziej na przyszłość. Policjant jest tobie mniej więcej tak przychylny jak i złodziej i z miejsca musisz robić sobie na niego haki żeby cokolwiek na nim wymusić. Aha, pamiętaj żeby zacząć nagrywanie przed samą rozmową, bo inaczej cwaniaczki nie chcą dawać danych i wymyślają sobie, że już wcześniej je podali. Jest aż tak źle, że nawet podanie danych trudno jest wyegzekwować.

100mph

Ja bym zglosil kradziez na innej komendzie i dolaczyl print screen z googla.

Pan_Buk

Gdybym znalazł czyjś telefon, to bym zadzwonił na ostatni numer, albo wyszukał "Mama" czy ktoś w tym rodzaju i powiedział, że znalazłem telefon, oddaję go do straży miejskiej.

Capo_di_Sicilia

@Pan_Buk W tych czasach to raczej niemozliwe bo kazdy ma odcisk palca na odblokowanie albo chociaz jakis wzór

Spider

@Capo_di_Sicilia Nie każdy z tego korzysta Moja połówka to wyłączyła także kurde ten...

Capo_di_Sicilia

@Spider jak wynosi go z domu to dosc ryzykowne

MESSIAH

@Capo_di_Sicilia Znajomy kiedyś znalazł tel i czekał aż ktoś zadzwoni później odebrał i umówił się na odbiór.

Zaloguj się aby komentować