Nie ma sensu zaharowywać się na śmierć w #pracbaza, odniosę się do użytkownika @Usyrak i jego wpisu:
Nie no. Przecież to jest chore. Lada moment, młode pokolenie zarabiające z 4 tysiące netto, nie będzie mogło sobie pozwolić na własnościowe mieszkanie.
Już teraz było tak, że trzeba było się zakredytować na te 30 lat. A teraz?
Teraz przy tych cenach, będziemy niewolnikami kredytów aż do śmierci.
cytuję częściowy tekst z wykopu <o zgrozo czasami jest tam coś wartościowego choć coraz rzadziej niestety...>
Po moim rozstaniu z dziewczyną przeprowadziłem się do rodziców. Mam 29 lat. I wiecie co? Mam już w d⁎⁎ie ten wyścig. I mam w d⁎⁎ie tę samodzielność. Mieszkam we własnym domu i będę tutaj się kisić kilka lat, nawet jak sobie znajdę nową kobietę i po prostu odkładać hajs. Nie będę już niewolnikiem tego systemu. I tak "dziedziczę". Będę sobie miesięcznie odkładać po 1,5-2k, jeśli zdrowie mi pozwoli.
Zainwestuję po tym czasie w ten dom. I sram na to co ludzie będą mówić. Wolę być obgadywany niż zasuwać jak chomik w kółku na kredyt pod korek i harować jak wół na podstawowe potrzeby życiowe. pon-pt, 7-15, po pracy żadnych telefonów i temu podobnych tylko czas wolny.
Może przynajmniej dzięki temu "późną młodość", czyli życie po 30 sobie poukładam i będę czuć względnie stabilność i poczucie bezpieczeństwa. Mam kilku kolegów co albo wynajmują tanie kawalerki i praca w nadgodzinach im coś wynagradza albo nawet mieszkają dalej z rodzicami (24-29 lat) i dzięki temu co miesiąc rośnie im sumka na koncie.
Ostatnie 1,5 roku mieszkałem w dużym mieście, miałem spoko pensje i co? Gówno z tego miałem xD Właściwie zarabiając 1,5k mniej w mniejszym mieście wyszłoby na to samo xD 2800 zł za dużą kawalerkę z aneksem odgrodzoną sypialnią, tylko po to żeby mieć dobrze skomunikowane miejsce. IKSDE. Teraz mam 15 minut autem bez korków wszędzie.
Poza tym wykorzystam ten czas bez różowej na wszystko, czego nie mogłem robić będąc w związku i o co mi truła d⁎⁎ę. STOP! Czas dla siebie. Święty spokój. I szansa na stabilność materialną.
#gownowpis #pieniadze #logikaniebieskichpaskow #nieruchomosci
